Oczekiwania dość idealistyczne, a to może się kiedyś stać przyczyną kolejnego rozczarowania, bo na ograniczaniu wolności niektórzy zbyt dobrze zarabiają.
Ale warto być też idealistą, bo cośkolwiek zmieniają, ci którzy nie wiedzą (lub nie chcą wiedzieć), że niewiele da się zrobić w kwestii zmiany.
Coś na tym jest co piszesz - ale tak zaczynają się fajne projekty - FB też miał być inny, Google też. Teraz trzymam kciuki, bo dają tez innym podział na torcie ;)