Świetny tekst!
Mnie osobiście ten film aż tak nie urzekł, nie mniej jednak wywarł na mnie bardzo dobre wrażenie. Arkadiusz Jakubik to ostatnimi laty mój ulubiony polski aktor, a w tym filmie również swoją klasę pokazał. Idąc do kina na ten film spodziewałem się, że wszystko będzie bardziej skupione wokół samego mordercy (czy też podejrzanego). A tu jednak wszystko kręciło się wokół policjanta prowadzącego sprawę. To o jego moralności można dyskutować najwięcej...
You are viewing a single comment's thread from:
Owszem, uważam że główny bohater jest na tyle wielowarstwowy, że najlepsi krytycy mogliby się kłócić o to, czy jest protagonistą, antagonistą, protagonistą tragicznym czy jeszcze kimś innym.