You are viewing a single comment's thread from:

RE: Komputer, Internet, a gdzieś tam ja…

in #polish7 years ago

Tylko jest teraz problem z najmłodszym pokoleniem. Trudno, żeby kilkuletnie dziecko miało już jakieś wyznaczone cele. Raczej traktują komputer czy telefon jako źródło rozrywki, które pochłania większość czasu. Wyobrażam sobie, że rodzic ma obecnie trudne zadanie, by potrafić pokazać dziecku coś innego niż gry.

Oczywiście, komputer to narzędzie i może być użyty zarówno do czegoś dobrego jak i złego. Może nam istotnie pomóc przy realizacji naszych celów.

Ostatnie zdanie w Twoim komentarzu od razy przybliżyło mi w głowie obraz Laski z "Chłopaki nie płaczą" :D Ale im bardziej jestem starszy, tym bardziej zgadzam się z taką filozofią.