You are viewing a single comment's thread from:

RE: Tajski epizod z dreszczykiem. Rozdział 9: Striptiz jak w banku. Część III.

in #polish7 years ago

O kurczę... Nie zdawałem sobie sprawy, że w Bangkoku było tak niebezpiecznie. O żółtych i czerwonych koszulach coś gdzieś słyszałem, ale dopiero teraz dowiedziałem się dokładniej o co chodziło.

Sort:  

No było ostro, choć jak się nie było w centrum protestów gdy akurat armia wkraczała do akcji to raczej nie czuło się zagrożenia. To jednak wielkie miasto a ja wtedy mieszkałem i pracowałem raczej bliżej obrzeży niż ścisłego centrum.