Dzień dobry popołudnie! Kilka recenzji temu przeczytać mogliście o tajemniczej paczce, którą wysłała mi agencja reklamowa PZL we współpracy z Przysnackami. W paczce znajdowały się trzy mniejsze paczki, między innymi trzy smaki Przysnacków z serii Z Kotła, i jedną z tych paczek był smak papryki czerwonej! To właśnie o tym smaku, bo jest to nowość, która dopiero pojawia się na sklepowych półkach, będzie dzisiejszy post :)
Zapraszam do lektury!
Jednym zdaniem o Daj Jednego
Jest to seria na moim kanale, na której od ponad 3 lat testuję różne - nowe i stare - smaki chipsów.
Gdzie kupić?
Widziałem je dopiero w jednym lub dwóch losowych sklepach, po których akurat się przechadzałem. Mój egzemplarz, jak już wiecie, znajdował się w paczce.
Cena ?/10
Cena jest mi jeszcze nie znana, ale moim zdaniem zamknie się pod pułapem pięciu złotych. Jeżeli znacie ceny pozostałych smaków serii Z Kotła", to papryka prawdopodobnie dostanie taką samą. Być może 5 zł to dużo, ale w tym wypadku akurat naprawdę warto wydać te pieniądze, zaraz przybliżę Wam dlaczego.
Opakowanie - 8/10
Ono informuje nas na swoim froncie o tym, iż chipsy nie posiadają glutaminianu sodu (sam używam go jako przyprawy do różnych potraw, nadaje on daniom smak Umami, czyli piąty smak mięsno-tłusty, który rozróżniają nasze języki)
Tył opakowania mówi nam zaś, że chipsy smażone były na oleju słonecznikowym, a więc żadnego niecertyfikowanego oleju palmowego :)
Smak: Papryka Czerwona - 9,5/10
- twarde, smażone metodą Kettle, czyli w seriami w jednym kotle :)
- trudno łamliwe, więc nie pogniotą Wam się w plecaku na proch
- bardzo smaczne, słodkie i ostre jednocześnie
- bardzo maślane
- na dobrym, słonecznikowym oleju
- ciekawy twist jeżeli chodzi o stary jak świat smak paprykowy
- macie ochotę zjeść wszystkie naraz, nawet jeżeli nie lubicie kiedy chipsy są twarde
- bardzo trudno jest coś im zarzucić, są wysokiej jakości
Podsumowanie
Ja ze swojej strony po raz kolejny chciałem *podziękować" agencji reklamowej PZL i firmie Przysnacki za wysłanie mi interesującej paczki z zawartością spożywczo-modową! Jeżeli Wy nie widzieliście jeszcze wszystkiego co się w niej znajdowało polecam Wam przejrzeć mój blog Steemit :). Niedługo z kolei pojawi się następny materiał i następne odcinki! Co to będzie? Jeszcze nie wiem, jeżeli chcecie pomóc mi wybrać, napiszcie w komentarzu, które chipsy z ostatniego zdjęcia interesują Was najbardziej :)
Poniżej znajdziecie tę recenzję w wersji wideo:
To by było na tyle jeżeli chodzi o ten odcinek, ja jestem Marcin, narazie! :)
jadłem o smaku zielonej cebulki, całkiem smaczne
Przysnacki są bardzo smaczne :)
Siema, mógłbyś wejść na Steem Chat?
Już wszystko wiadomo :)