Każdego cieszy coś innego

in #polish6 years ago

Dla każdego z nas słowo "Szczęście" ma inną postać. Dla jednych szczęściem będzie ustawienie finansowe, dla drugich to po prostu drugi człowiek.. Są też tacy którzy odczuwają szczęście przez pryzmat życia tu na ziemi. "Istnieję, a istnienie jest samo w sobie szczęściem" Sam fakt że istniejemy jest powodem by każdego dnia odczuwać wdzięczność.

Nie jeden raz słyszałem od kogoś coś w stylu "po co żyję i tak umrę" ba, sam nie raz tak myślałem.
Zapytałem nawet o to ostatnio kogoś mi bardzo bliskiego...odpowiedziała "Żyjemy by tworzyć dobre wspomnienia"
"Żyjemy by nas dobrze zapamiętano" Jeśli trochę by się nad tym zastanowić - można uznać to za jakiś sens istnienia tutaj.Życie dla samego życia byłoby nudne.

Wiecie co Mnie przeraża? Ludzie którzy nie znajdują chwili czasu na zastanowienie się nad wszystkim!
Których codziennie schematy pochłonęły tak bardzo że zapominają często zadać sobie kilka prostych pytań
Jeśli cokolwiek robisz w swoim życiu, zastanów się czy ma to sens i co Ci to da. Czy na końcu widzisz siebie osobę uśmiechniętą i zadowoloną? Czy rozwinie Cię to w jakiś sposób ? Są szanse na poszerzenie tych horyzontów?
Jeśli schematy które na co dzień powtarzasz są tylko schematami z których w przyszłości nic nie będzie wynikać prócz pieniędzy.. to masz szanse być jednym z wielu ludzi którzy od zawsze mają wpojone że gdy będą mieć więcej to będą szczęśliwi . I tu jest właśnie to błędne koło w którym tkwi jakieś 90% społeczeństwa.

Ja żyję i rozwijam pasję. Rozwijam pasję i poświęcam czas ważnej dla Mnie osobie
Pokazuję każdego dnia jakie to dla mnie ważne. Zachowuję się tak jakby każdy z tych dni miałby być
już ostatnim. Każdego dnia potrafię powiedzieć to co czuję , nie ukrywam niczego w sobie bo nie muszę.
Jeśli czuję się źle to mówię o tym - wiem że zawsze zostanę wysłuchany i zrozumiany.

Dla Mnie sensem życia i kwintesencją szczęścia jest życie dla drugiego człowieka.
Często panuje przekonanie że związki to tylko kolejny problem, kłótnie i życie na łańcuchu.
Myślałem podobnie kiedy spotykałem na swojej drodze same nie odpowiednie osoby.
Ale ja o tym nie wiedziałem! Zamiast tego próbowałem szukać winy w sobie, w swoim charakterze.
Bo jeżeli ciągle z kimś Ci się nie udaje to w pewnym momencie zaczynasz się zastanawiać czy to aby z Tobą jest coś nie tak?!! Nie mój Panie! Po prostu ta osoba do Ciebie nie pasuje! Zrozumiałem to kiedy poznałem właściwą dla Mnie i mojej osobowości osobę. Spójrz w lustro i zadaj sobie pytanie. jaki jesteś??? Pamiętaj że inteligencja zawsze będzie przeczyć się z głupotą. Jeżeli sam jesteś inteligentny, ale w swoim życiu zadajesz się z idiotką, to nie dość że zmarnujesz swój czas to... sam się po jakimś czasie zaczniesz nim czuć :)
To nie jest tak że potrzebujesz miesięcy czy nawet lat aby kogoś poznać.
Znam ludzi którzy chodzili ze sobą wiele lat a kiedy zetknęli się z prawdziwym życiem i problemami to związek się skończył. Kiedy poznajesz właściwą osobę, czujesz i wiesz, że będzie dobrze. Czujesz całym sobą że to jest to
i nie musisz się o nic martwić , bo ta osoba już dopilnuje abyś Ty czuł się dobrze. Nigdy przeciwnie!
Uważasz że w związku kłótnie są potrzebne? Nie, nie są. Według Mnie , nawet szkodzą.
Kiedy poznajesz właściwą osobę - nie kłócisz się - bo nie masz po co, skoro do siebie pasujecie i zdanie macie często
te same! To wina ludzi że mają takie relacje jakie mają. Nie dobierają się odpowiednio tylko biorą byle co aby nie być sam..co gorsza..dobierają się często pod względem wyglądu..nic bardziej mylnego! Ideałów nie ma ale na pewno jest ktoś na tym świecie kto spełnia większość Twoich kryteriów. Kolejnym mitem w który wszyscy wierzą jest to ,że jak ktoś jest atrakcyjny to często ma braki w charakterze. To nie prawda. Może być ktoś kto będzie odpowiadać Ci i z charakteru oraz wyglądu. Po prostu kluczem jest cierpliwość a nie branie wszystkiego na siłę! zapyta Mnie ktoś "ale jak znaleźć taką osobę"? NIE SZUKAĆ. NIE SZUKAĆ NIE SZUKAĆ NIE SZUKAĆ!!!!!!!

Chcesz złotej rady? skup się na pasji. żyj dla pasji . rozwijaj się, pracuj. W między czasie zupełnie przypadkowo pojawi ktoś kto zechce uczestniczyć w tym razem z Tobą. Jedni znajdują kogoś takiego mając 18 lat, drudzy mając 26 lat a jeszcze inni muszą na to poczekać do 40stki. Uważasz że to za późno? Hehe. Na to nigdy nie jest za późno.
Lepiej jest żyć krótko i przy odpowiednim człowieku , będąc szczęśliwy niż żyć od młodych lat z człowiekiem od którego
każdego dnia chcesz uciekać.

Sort:  

Bardzo ważny temat a często pomijany niestety.
Co do tematu kłótni w związkach... ciężki temat. Ja tam lubię się pokłócić z chłopakiem, tylko on jakoś tego unika... co denerwuje jeszcze bardziej hehe :D
Góra z górą się nie zejdzie ale człowiek z człowiekiem zawsze :D Wiem, że są pary super dopasowane do siebie pod względem charakterów i zainteresowań, ale czasem ludzie zupełnie różni są w sobie zakochani i co wtedy? Przecież nie szukamy człowieka płci przeciwnej o zupełnie takich samych zainteresowaniach jakie my mamy, a człowieka, który nam się podoba, pociąga nas ;)
Jeżeli kłótnie są non stop... no wtedy to już wiadomo, że to nie to ;) i wmawianie sobie, że "nie ma związku bez kłótni" jest po prostu "pretekstem" do ciągnięcia chorej relacji...

Twój post został podbity głosem @sp-group. Kurator- @julietlucy