Muszę powiedzieć, że stałem się koneserem różnych wyziewów z sąsiedzkich kominów.
Inaczej pachnie spalany węgiel, inaczej buczyna, a całkiem inaczej śmieci i plastiki.
Stąd przyczynek do zainteresowania problemem i ... napisania tego artykułu.
P.S.Szkoda, że patrol straży miejskiej nie spaceruje wieczorami...