Już skasowałem zdjęcie więc problemu nie ma. Bardziej miał to być test. Fotografia ta jest ogólnie dostępna i nie posiada żadnych praw autorskich. Jest powielona w sieci setki razy jak nie tysiące. Nie wybrałem fotografii z facebook czy innego portalu od prywatnej osoby. Jest to fotografia ogólno dostępna. I nie jest to w moim mniemaniu kradzież wizerunku. Inaczej gdybym udostępnił foto konkretnej osoby. Ale ta fota krąży po sieci w setkach egzemplarzy.
Już skasowałem zdjęcie więc problemu nie ma. Bardziej miał to być test. Fotografia ta jest ogólnie dostępna i nie posiada żadnych praw autorskich. Jest powielona w sieci setki razy jak nie tysiące. Nie wybrałem fotografii z facebook czy innego portalu od prywatnej osoby. Jest to fotografia ogólno dostępna. I nie jest to w moim mniemaniu kradzież wizerunku. Inaczej gdybym udostępnił foto konkretnej osoby. Ale ta fota krąży po sieci w setkach egzemplarzy.
Ta pani to Sophie Mudd. Nikt anonimowy czy zdjęcie stockowe. Jej Instagram: https://www.instagram.com/sophiemudd/
Skoro istagram to tym bardziej publiczne foto. Tak jak pisałem nie ma to znaczenia już. Foto usuniete. Eksperyment nie udany.
Twoje argumenty, że skoro jest na Instagramie to można wykorzystać, są żałosne. Ma wciąż znaczenie, bo bez reagowania sam byś nie usunął.