obecne "standardy" budzą we mnie coraz większą irytację.
jest taka wypowiedź, obecny wiceminister sprawiedliwości w 2015r (o Rzeplińskim) : "to jest pierwszy taki prezes Trybunału Konstytucyjnego, który łaził po mediach - proszę mi pokazać odpowiednika prezesa Trybunału Konstytucyjnego na świecie, który łazi po mediach i opowiada że najbliżej mu do Platformy Obywatelskiej albo wydaje wyroki..."