Ja coraz bardziej skłaniałbym się do stwierdzenia, że cały mainstream świata zachodniego to jedno wielkie bagno chciwości i ogłupiania własnych obywateli, ciągłego wywracania do góry nogami systemów wartości oraz skupiania się na wszystkim tym co różni nas od siebie jako jednostki zarówno w materii politycznej, duchowej, moralnej jak i materialnej. Do tego działania wojskowe pod fałszywą flagą: Afganistan, Irak, Libia, Syria i zawsze ta sama śpiewka o broniach masowego rażenia albo chemicznych. W moich oczach nie jest to kierunek atrakcyjny, wręcz przeciwnie kierunek jaki obrała cywilizacja zachodu to droga brukowana przez banki, koncerny farmaceutyczne, biotechnologiczne i wojskowe. Droga wyzysku.
You are viewing a single comment's thread from: