To nie jest dieta juz' od kwietnia, jem zdrowo ale nie ma w moim jedzeniu miejsca na dziadostwo. Bo nie jem tego co wczes'niej spowodowalo moje problemy z waga'. Odkrylam z'e moj organizm choruje po mleku, produktach z glutenem to postanowilam je wyeliminowac calkowicie. To nie jest dieta, to jest moj styl jedzenia. Diety sa tylko rozwiazaniem tymczasowym a mi chodzilo oto aby cieszyc' sie na nowo swoim cialem. Poza tym jedzenie teraz nie jest takie jakie bylo 20 lat temu. Jak sobie zrobie sama nawet nales'niki to wiem co tam dalam, jak kupisz sobie nales'niki to nawet nie wiesz co jesz. NAUCZYLAM SIE SLUCHAC CO MOWI MOJE CIALO, I NIC NA SILE. Ja nie c'wicze bo mnie to strasznie nudzi, ale jestem bardzo aktywna fizycznie, biegam, chodze, plywam od czasu do czasu, rower, uz'ywam tylko wtedy gdy musze samocho'd.
You are viewing a single comment's thread from: