Ekranizacja z 1996 roku jest raczej słaba ale polecam tę z 1932 :) Tytułowego bohatera gra tam wybitny brytyjski aktor Charles Laughton i zdecydowanie robi to lepiej od kreacji Brando.
You are viewing a single comment's thread from:
Ekranizacja z 1996 roku jest raczej słaba ale polecam tę z 1932 :) Tytułowego bohatera gra tam wybitny brytyjski aktor Charles Laughton i zdecydowanie robi to lepiej od kreacji Brando.
Dzięki za radę! Może kiedyś się wezmę za obejrzenie tej ekranizacji. Ciekaw jestem jak niektóre rzeczy w niej zrealizowano.