Bardzo podoba mi się Twoja interpretacja. Zupełnie nie to miałam na myśli, ale to, co napisałaś jest dużo głębsze niż to, co ja sama byłabym w stanie wymyślić. Mnie do napisania tego opowiadania skłoniły teorie dwóch fizyków, których wymieniłam w tekście. Boston i Gates naprawdę istnieją i są tym, kim napisałam. A Gates naprawdę znalazł kod programowania w równianiach teorii superstrun. Ale...
Twoja interpretacja podoba mi się dużo bardziej. I tak, każdy z nas nosi swój matrix w sobie. Niestety...
You are viewing a single comment's thread from: