Nadszedł czas aby chyba jasno o tym w każdym możliwym miejscu informować...
Żaden spór pomiędzy @sp-group a resztą społeczności NIE ISTNIEJE!
Spór istnieje na linii @fervi a @michalx2008x.
Wszystkie osoby zgromadzone wokół aktywności @fervi oraz @michalx2008x proszę o to aby nie dały się wciągać w nie swoje spory.
Użytkownik @fervi jest odpowiedzialny za wszelkie aktywności związane z nagonką na @sp-group tylko i wyłącznie z tego powodu iż liderem tej grupy jest @michalx2008x.
@fervi jest osoba wokół której ciągle kręcą się jakieś afery. Nie tak dawano o czym wszyscy pamiętamy toczył swój zażarty bój z użytkownikiem @mmmmkkkk311 posuwając się do szeregu manipulacji i co rusz zmieniał swoje opinie w celu wywarcia pożądanych efektów.
Ze sporem na linii @fervi a @michalx2008x jest podobnie i mamy tu do czynienia ze sporą dawką manipulacji, wykreowaniem osób które 24/7 fanatycznie śledzą discordowy czat @sp-group aby tylko dostarczyć materiałów do nie swojej wojenki dla użytkownika @fervi.
Na koniec przypomnę ponownie:
Żaden spór pomiędzy @sp-group a resztą społeczności NIE ISTNIEJE!
Spór istnieje na linii @fervi a @michalx2008x.
Wszystkie osoby zgromadzone wokół aktywności @fervi oraz @michalx2008x proszę o to aby nie dały się wciągać w nie swoje spory.
Uważam cię za osobę która w największym stopniu jest odpowiedzialna za niszczenie polskiej społeczności przez kreowanie afer i spisków dlatego postanowiłem że przestane cię ignorować gdyż to na ciebie nie działa.
Nie kręć a przedstaw konkrety ;) Może oczyścimy atmosferę gdyż zbyt wiele osób już w to zaangażowałeś.
Jak wspomniałem proszę po raz 3 o nieangażowanie się w spór osób postronnych uważam użytkownika @fervi na osobą najbardziej szkodzącą całej społeczności i skoro to ja tak uważam to ja powinienem z tego powodu podjąć jakieś kroki.
Nie manipuluj a przedstaw statystyki. Ja takowe posiadam i widzę na własne oczy kto zarabia.
Ja zarabiam najmniej... coś do dodania ?
Manipulujesz kręcisz posiadasz mnóstwo kont i wszędzie bawisz się w donosy zastraszania itp. Nawet kompletnie cie ignorując nie byłem w stanie tego przeoczyć lecz jak wspomniałem ignorowanie nie pomogło...