Nie żebym osobiście tak twierdził lecz według naukowej wykładni to o czym napisałeś:
Kiedyś na pewno było ich mniej, ale miejsca i klimat w których żyją zwierzęta wpływa na ewoluowanie w nowe gatunków.
Nie ma nic wspólnego z powstawaniem nowych gatunków. Proces jaki zachodzi poprzez zmiany klimatyczne to mikroewolucja i nie ma zbyt wiele wspólnego z powstawaniem nowych gatunków. Przykładowi Azjaci czy Indianie nie są innym gatunkiem a zmiany wywołane poprzez mikroewolucje nie mają zupełnie nic wspólnego z tak zwaną ewolucją.
Mikroewolucja to FAKT który potwierdzają wszystkie 3 strony konfliktu... parobem zaczyna się gdy w grę wchodzi ze swoją teorią makroewolucja...
Zgadza się. Jest też o tym na filmie.