Zgadzam się z Twoją subiektywną opinią :P Choć zastanawiałabym sie czy nie wygląda to raczej tak ze ok 40% to szkodliwy syf, a 45% to nikomu nie potrzebne "suplementy diety" i inne tego typu wynalzaki (jak środek do nadmiernej wydzieliny usznej, czy, o zgrozo, maść na rozjasnienie okolic odbytu :P )
You are viewing a single comment's thread from:
Właśnie to miałem na myśli ale nie wiedząc czemu nie sprecyzowałem tak dokładnie jak Ty :)