Podstawowym problemem jest część społeczeństwa uważająca, że elektrownie atomowe są niebezpieczne. Często jest przypomina katastrofa w Czarnobylu co powoduje, że nikt nie chce powtórki takiej sytuacji. Skutki tej awarii były tragiczne i są zauważalne do dnia dzisiejszego w zamkniętej 30 kilometrowej strefie wokół elektrowni. Jednak ludzie używający przykład Czarnobyla zapominają, jakie były prawdziwe przyczyny, które spowodowały tę awarię.
Pierwszą a zarazem najważniejszą przyczyną był czynnik ludzki, czyli nieodpowiednio przeszkolony personel. Mówiąc w prost - w ZSSR ważniejsze było należenie do partii niż kompetencje. Drugą przyczyną była sama budowa reaktora i całego kompleksu w Czarnobylu. Mianowicie, większość zabezpieczeń dało się obejść ręcznie i to uczyniono nie przewidując dalszych skutków. Wyciągnięto zbyt dużo prętów kontrolnych, co spowodowało utratę kontroli nad pracą reaktora. Pręty kontrolne były zakończone fragmentami grafitowymi, które przyspieszały reakcję. To, jak i inne niedopatrzenia doprowadziły do eksplozji.
W obecnych czasach budowane są elektrownie atomowe oparte o generatory z czwartej generacji, w których zabezpieczenia są skuteczniejsze i o wiele bardziej rozbudowane. Ryzyko awarii jest dużo mniejsze. Dodatkowo, każda elektrownia musi być zbudowana z odpowiednich materiałów, które zwiększą jej wytrzymałość. Czasami podaje się również przykład elektrowni w Fukushimie, w której doszło do skażenia terenu. Jednak zapomina się o tym, że sprawcą była natura. W Polsce nie występują tsunami ani poważne trzęsienia ziemi, nie należy się martwić o uszkodzenia elektrowni spowodowane przez naturę.
Jedynym problemem wynikającym z eksploatacji elektrowni atomowych pozostają radioaktywne odpady. Jednak jest ich niewiele w porównaniu z odpadami szkodliwych substancji i emisją związków pochodzących z elektrowni węglowych. Odpady radioaktywne muszą być przechowywane i monitorowane w specjalnie do tego przeznaczonych kryptach.
Powyżej mogłem nie zawrzeć wszystkich zagrożeń wnikających z eksploatacji elektrowni atomowych, jednak z uwagi na wykańczające się zasoby węgla brunatnego i kamiennego, będziemy musieli znaleźć inne źródła energii. Pozostają jeszcze elektrownie: wodne, słoneczne i wiatrowe. Jednak warunki geograficzne i klimatyczne panujące w Polsce nie pozwalają na tanie i efektywne ich wykorzystanie.
Zdjęcie: https://pixabay.com/pl/elektrownia-j%C4%85drowa-reaktor-atomowej-837823/
Po pierwsze , Czarnobyl to miejsce pozyskiwania materiałów rozszczepialnych do budowy bomb atomowych a elektrownia była przy okazji. Aby to wszystko było możliwe trzeba było zastosować odmienną technologię. W normalnej elektrowni w razie awarii gdy przestaje płynąć chłodziwo, to reaktor gaśnie. Gdyż samo chłodziwo (jego ciśnienie) napędza proces rozpadu promieniotwórczego. Im więcej pompujemy tym bardziej hajcujemy w piecu. Natomiast w Czarnobylu, gdy przestało płynąć chłodziwo reaktor nagrzewał się coraz bardziej, Co zapoczątkowało całą reakcję łańcuchową. Ponieważ ten typ reaktora działał na innych pierwiastkach/ innym chłodziwie i cały proces był odwrotny. Przez to szalenie niebezpieczny.
A po drugie do katastrofy przyczyniło się to wszystko co w artykule :)
Z tego co się słyszy w mediach to Czarnobyl to nie jedyna elektrownia, która uległa awarii. W PL obawy mają jakiś tam sens. Personel u nas często nie potrafi podjąć odpowiedniej decyzji a szkolenia wiecznie kuleją.
Słyszalem też, że Niemcy odchodzą od elektrownii Atomowych i gdzieś tam wracają powoli także do węgla. Ile w tym prawdy do końca nie wiem. Tak to jest z informacjami zasłyszanymi gdzieś w przelocie
dokładnie tak jest, jak zwykle Polsce ktoś chce upchnąć za mega kasę przestarzałą technologię
Zgadza się były również inne wypadki z tego co pamiętam USA i Wielkiej Bytani bardzo poważne , ale Czarnobyl jest idealnym przykładem jak nie należy zarządzać elektrownią atomową. Co do szkoleń i ogólnie samej budowy elektrowni atomowej w Polsce to lepiej, aby państwo nie mieszało się w to i cało inwestycje przeprowadził prywatny przedsiębiorca który o to zadba. Wracając do Niemiec jest to fakt, ale w mojej opinii węgiel kiedyś się skończy i będziemy zmuszeni zmienić źródła energii. Po za tym rozwój technologi idzie w ciąż do energii, co pochłania duże ilości prądu. W sumie jestem ciekaw jak będzie wyglądała sytuacja kiedy używanie elektrowni węglowych przestanie być opłacalne.
Ps. Jest to moja prywatna opinia, po za tym nie wiem czy są jakieś regulacje prawne jeśli jakiś inwestor chciałby zbudować elektrownie atomową w Polsce.
Congratulations @mrclu! You received a personal award!
You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking
Do not miss the last post from @steemitboard:
Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!
Congratulations @mrclu! You received a personal award!
You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking
Do not miss the last post from @steemitboard:
Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!