[#Kryptowaluty] #2 Moje Początki cz. 2 – DayTrading na Bitcoinie, Arbitraż, Inwestycje oraz Automaty.

in #polish7 years ago (edited)


Cześć :-)


Jest to kolejny artykuł o moich początkach z kruptowalutami.
Pierwszą część znajdziesz TUTAJ

DayTrading na Bitcoinie

Na początku Bitcoinem interesowałem się jako technologią. Z czasem gdy zobaczyłem jak bardzo jego kurs potrafi wzrosnąć – nawet 10 krotnie zacząłem myśleć o nim pod względem spekulacyjnym. Wiadomo - jak by tu zarobić.

W marcu 2014 roku rozpocząłem po prostu handlować BTC na giełdzie. Było to akurat na Bitmarket.pl i bez jakiegokolwiek przygotowania – od tak.

Polegało to na tym, że zacząłem obserwować jakie wystawione są oferty w karnecie oraz oczywiście jak kupić tanio i sprzedać drogo. Po pewnym czasie nabrałem już trochę wprawy i udawało mi się wykonywać kilka zyskownych transakcji w ciągu dnia.

Było to proste bo trend był wzrostowy więc musiało się udawać. Pojawiały się pewne powtarzalne schematy i na tym korzystałem. Dziś można to nazwać DayTradingiem. Pomyślałem też o wykresach. Zainstalowałem sobie platformę do handlu Mt4 dla giełdy BTC-e. Zapoznawałem się z platformą i trochę trenowałem.

Stało się to dla mnie męczące i czasochłonne. Zyski były zbyt małe i nie warto było tracić na to czasu. Co innego jeśli bym miał duży kapitał ale wtedy takim nie dysponowałem. W między czasie próbowałem też na giełdzie Bitcurex. Jednak się zniechęciłem.


Automaty


Oczywiście dużo czytałem w internecie na temat Bitcoina szczególnie na stronie www.forum.bitcoin.pl. Tam zacząłem dowiadywać się o automatach i o arbitrażu.

Automaty to było coś co bardzo mnie zainteresowało. O to mi chodziło – nie trzeba było poświęcać czasu osobiście. Wszystko zrobiłby robot - handlował za mnie! :-)

Można było kupić w internecie robota i podpiąć pod giełdę BTC-e. Nie pamiętam dokładnie dlaczego ale go nie kupiłem. Być może to była kwestia ceny lub coś się zmieniło w stylu, że za dużo ludzi się o nim dowiedziało i jego działanie nie było już takie dobre.

Pisałem też na forum z jednym programistą, który przygotowywał swojego robota. Miał go udostępnić do sprzedaży jednak tego nie zrobił. Moja przygoda z robotami się skończyła.


Arbitraż

W tym artykule tylko wspomnę o arbitrażu. Możliwe, że napiszę oddzielny tekst na temat samego arbitrażu ze szczegółami.

Arbitraż był dla mnie bardzo interesujący. To praktycznie gwarantowany zysk. Wystarczyło tylko obrócić środkami między giełdami i pilnować aby dobrze wyliczyć czy po uwzględnieniu prowizji będzie zysk.

Próbowałem używać arkuszy, pobierać kursy z giełd i ustawiać sobie powiadomienia kiedy pojawi się „okienko” do arbitrażu. No i znowu coś nie do końca się udało. Okazje zdarzały się zbyt rzadko. Jeśli już to były nie opłacalne przez prowizje.

Zostawiłem ten temat i wróciłem do niego po kilku latach - gdzie z sukcesem udało mi się wykonać kilka transakcji. Opracowałem sobie pewien system i cierpliwie czekam aż pojawi się okazja – np. raz na kwartał. Ale o tym może kiedy indziej :-)

Inwestycje w produkty oparte o Bitcoina

Po tych wszystkich różnych próbach z DayTradingiem, automatami i arbitrażem byłem trochę zniechęcony.

Pomyślałem czy by po prostu nie mieć trochę BTC i trzymać na długi termin – jak typowy inwestor.

Tak się składa, że giełda Bitmarket.pl wprowadziła wtedy u siebie kontrakt oszczędnościowy o nazwie LiteMineX – coś jak lokata w banku oprocentowana 7,3% w skali roku. Co dzień wypłacane były i nadal są stałe odsetki. Pomyślałem, że to jest to. Zakupiłem więc taki kontrakt i cieszyłem się drobnymi odsetkami. Mogłem spokojnie zapomnieć o Bitcoinie.

Pomijam tu fakt, że wtedy nie pomyślałem o tym, że nie powinno się trzymać swoich BTC na giełdzie! Mało tego - było też ryzyko związane z tym, że sam kontrakt też był notowany na giełdzie i jego wartość mogła stopnieć.

Niestety trafiłem na taki czas, że niedługo po moim zakupie kurs Bitcoina zaczął spadać i moja inwestorska cierpliwość została wystawiona na próbę.

Nie wytrzymałem i odsprzedałem swój kontrakt i Bitcoiny. Postanowiłem wyjść z tego rynku i na razie do niego nie wracać. Wtedy ogólny sentyment był bardzo kiepski dla BTC. Praktycznie uważałem, że ceny już mogą nigdy nie wrócić do wyższych poziomów.

To był bardzo duży błąd! Trzeba było wtedy go trzymać na tej „lokacie” i cierpliwie czekać – a najlepiej zapomnieć na kilka lat. Niestety postąpiłem tak a nie inaczej.

Tamtego czasu zacząłem interesować się forexem i giełdą. Skoro miałem już pewne doświadczenia z platformą tradingową Mt4 postanowiłem zająć się „realnymi” rzeczami jak waluty czy indeksy giełdowe. Bitcoin poszedł w odstawkę na jakiś czas.


Księgowy i rozliczenie Bitcoina


Gdy zamknąłem w 2014 r na pewien czas temat Bitcoina przekazałem mojemu księgowemu różne wyciągi z giełd i rozliczenia na temat BTC. Ogólnie wyszła jakaś tam strata - całkiem znośna.

Księgowy na początku nie miał pojęcia o BTC – pytał jakie kryptowaluty? O co tu chodzi - jakie znowu Bitcoiny? Oj nie miał on nigdy ze mną łatwo!

Zawsze mi powtarzał, że inni klienci przekazują mu standardowe dokumenty a dlaczego ja co roku muszę wyskoczyć z jakimiś dziwnymi przypadkami? :-) Tak samo było później z forexem, giełdą z USA i opcjami. Pozdrawiam księgowego! ;-)

Wnioski

Próbowałem różnych metod zarabiania na Bitcoinie.
W tamtym czasie nie wytrwałem zbyt długo w żadnej z nich.

Dałem się wystraszyć sporej obniżce kursu BTC - jak większość w tamtym czasie z handlujących.

Gdybym wtedy posiadał wiedzę i doświadczenie jakie mam teraz to dokupiłbym Bitcoina i oczywiście nie za całość oszczędności tylko za odpowiednią część.

Nie chodzi mi o to, że wiem po czasie jak kurs BTC wzrósł. Bardziej mam tu na myśli nastawienie „kupuj gdy krew się leje” albo „bądź chciwy kiedy inni się boją”. Ja wtedy zachowałem się jak cały tłum – typowo.

Co dalej?

W kolejnych artykułach z tej kategorii napiszę o:

  • arbitrażu bardziej szczegółowo,

  • pożyczkach, swapach,

  • jak dziś podchodzę do kryptowalut – w co inwestuję,

  • z jakich źródeł czerpałem wiedzę.

Jeśli artykuł Ci się spodobał to zachęcam aby dodać mnie do obserwowanych ;-)

Pozdrawiam!
Jacek K
@openart


W tym artykule nikogo nie zachęcam do inwestowania i niczego nie rekomenduję :-) Dziele się jedynie swoimi doświadczeniami i moją opinią.

Sort:  

Ohh, czekałam na taki temat.
To znaczy, że nie zarobisz na day tradingu?
Czym się zająć, żeby nie długoterminowo np. podwoić swój zysk?

Cieszę się, że trafiłem z tematem :-)
Polecam śledzić kategorię #Inwestowanie.

Da się zarobić na DayTradingu np. w akcje amerykańskie.
Ja aktualnie tego nie robię.
Myślę, że napiszę o tym kiedyś artykuł. O tym, że jest to trudne, że są roboty HFT mające przewagę nad ludźmi, że jest mało takich osób co zarabiają itd.

Co zrobić aby szybko podwoić swój zainwestowany kapitał? Hmm...
Myślę, że znajdzie się na Steemit sporo osób, które mają w tym pewne sukcesy i doradzą. Ja preferuję spokojne długoterminowe inwestowanie.
Jedyne co mi tak szybko przyszło na myśl to Kasyno i Lotto ;-) Co to takich loterii to napisałem niedawno u siebie na Facebooku taką ciekawostkę o SmartBillions - czyli Nowe Światowe Lotto oparte na technologii blockchain.
UWAGA - ostrzegam osoby mające problem z hazardem iż takie loterie mogą być dla nich niebezpieczne! Piszę to jak najbardziej poważnie!

Oczywiście można też teraz szukać szczęścia w kryptowalutach za jakąś małą cześć kapitału aby po spekulować :-) Wtedy w przypadku straty nie wpłynie to na nasz status życia bo była to niewielka kwota.

Dodam tylko, że nikogo nie zachęcam do inwestowania i niczego nie rekomenduję :-) Dziele się jedynie swoimi doświadczeniami i moją opinią ;-)

Już się skończył mój entuzjazm, potrzebuję dokumenty:ID albo paszport na każdej giełdzie, żeby zacząć inwestować, a nie mam, także nie ruszę z miejsca :(((

To bardzo dobrze, że entuzjazm i emocje się skończyły bo nie są one w niczym potrzebne do inwestowania ;-)

Wystarczy zdrowy rozsądek, zasady, pewien kapitał i czas. Jeśli będziemy mieć odpowiednie składniki to można wg mnie zacząć inwestować.

Polecam przeczytać cykl o moich błędach w inwestowaniu.
Po co popełniać te same błędy co ja - jeśli można się na nich nauczyć i zyskać w ten sposób kilka lat doświadczenia :-)

Słusznie
Entuzjazm nie był odnośnie zysków, tylko odnośnie nowej drogi, samym czytaniem nigdzie nie dojde, trzeba zacząć to robić, aby się faktycznie nauczyć, przeczytałam już dawno Twoje artykuły ;)
pozdrawiam

ok fajnie :-)

Czekam na wpis na temat arbitrażu, ciekawa sprawa chociaż sa pewne ryzyka jak np. sama giełda bo może np upaść. Napisz tez coś może co sądzisz o przyszłości steemita i wartości steem, z chęcią poczytam jeśli masz jakaś opinie wyrobiona na ten temat.

Czekam na wpis na temat arbitrażu, ciekawa sprawa chociaż sa pewne ryzyka jak np. sama giełda bo może np upaść.

Słuszna uwaga! W artykule na temat arbitrażu wymienię wszystkie czynniki ryzyka jakie znam :-)

Co to Steemit i jego wartości to jakiś czas temu napisałem TUTAJ swoją opinię na ten temat.

Dopowiem jeszcze bo w tamtym komentarzu tego nie ma, że steemit ma coś w sobie co sprawia, że przyciąga ludzi. Nie chodzi już o te nagrody, UpVoty (na początku pewnie tak) ale potem można się przekonać, że Steemit ma swój klimat. Myślę że wiele osób to odczuwa i chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami gdzie na FB było by to dla nich nie do pomyślenia.

Ostatnio też wpadła mi do głowy taka myśl ,że całkiem możliwe, że z czasem steemit rozwinie w sobie też poboczną funkcję portalu randkowego lub kojarzenia ludzi. Bo tu osoby się bardziej otwierają, pokazują jak żyją, co robią, czym się interesują - piszą o swoich pasjach. W ten sposób mogą sobą zainteresować innych. Więc w statusie profilu powinno być jeszcze - stan cywilny - Panna/Kawaler :-D

Dzięki za link, musiało mi to umknąć. Faktycznie steemit ma swój inny klimat i to wpływa na to, że inaczej się tu też zachowuje. Przy steemit można odpocząć, zrelaksować się, inne social media są szybkie nie tak obszerne w treści. Tu też nie działa wrzucanie fotki, obrazka i wklejenie krótkiego cytatu, nie działają też szybkie porady itp. W steemit trzeba się trochę zanurzyć. Podoba mi się tu to, że jest tu tyle wartościowych treści i ciekawych ludzi. Opcja stanu cywilnego w profilu mogłaby być dodana, dobry pomysł.

W steemit trzeba się trochę zanurzyć. Podoba mi się tu to, że jest tu tyle wartościowych treści i ciekawych ludzi.

I to jest duży plus dla Steemit! :-)

ciekawe przemyślenia; podziwiam osoby które trzymały btc przez te wszystkie wahania kursów - zdaje się, że są to głównie osoby, które wyczuły ze bitcoin to jest coś co ma przyszłość w dłuższej perspektywie :) No i hoddling to jest coś co na dłuższą metę popłaca w kryptowalutach IMHO

Dzięki Tobie teraz Twój księgowy jest oblatany w temacie, można powiedzieć że był w tym temacie od samego początku, nadal z nim współpracujesz i robisz mu takie numery, że co roku musi uczyć się czegoś nowego?
Czekam na kolejne posty. Pozdrawiam

Twój księgowy jest oblatany w temacie...
...nadal z nim współpracujesz i robisz mu takie numery, że co roku musi uczyć się czegoś nowego?

Pewnie, że nadal współpracujemy! :-)
Myślę, że za 2017 rok nie będzie nic nowego - czyli w końcu spokój. No chyba, że jakoś inaczej trzeba będzie rozliczyć ICO w krypto oraz inwestycje w domeny na ETH czyli Ethereum Name Service.

No to chłopak ma na razie spokój, inwestycje w domeny na ETH pierwsze słyszę, może napiszesz o tym post może być ciekawy i przydatny

inwestycje w domeny na ETH pierwsze słyszę, może napiszesz o tym post

ok napiszę o tym za jakiś czas :-)

Jaka kwota wolna od podatku? Rozumiem ze kazda transakcje na pln musze rozliczyc tak?

Właśnie po to mam księgowego abym nie musiał tego wiedzieć :-)
Tak więc przykro mi ale nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytania dotyczące rozliczeń :-(

Wiem jedno warto się rozliczać i płacić podatki.
Nawet jeśli rozliczymy się błędnie to i tak już chroni nas przed otrzymaniem kary gdybyśmy tego nie zrobili.

W Polsce urzędnicy sami jeszcze nie wiedza jak to rozliczać więc najlepiej robić to najprościej i logicznie. Dla przykładu kupiłem za 200zł potem sprzedałem za 300zł. Zyskałem więc 100zł z czego zapłacę podatku 18zł dla pierwszego progu podatkowego.

Tak dla przypomnienia - na dziś o ile wiem to progi są takie:

  • 1 próg podatkowy (18%): do 85 528 zł
  • 2 próg podatkowy (32%): powyżej 85 528 zł
  • Uwaga 32% podatku dochodowego zapłacimy tylko od kwoty powyżej 85 528 zł

Trzeba uważać aby nie wskoczyć w drugi próg podatkowy. To jest sztuczka Państwa aby zgarnąć od nas jedną trzecią zarobku!

Oczywiście są jakieś metody optymalizacji podatkowej. Zakupy złota za BTC itd. Niestety nie mam wiedzy w tym temacie ;-)

Z niecierpliwością czekam na dalszą część.

pocketsend:101@openart, I proszę, oto trochę kolejnych tokenów do kolekcji - może kiedyś będą coś warte :-).

Successful Send of 101
Sending Account: alcik
Receiving Account: openart
New sending account balance: 999794
New receiving account balance: 100
Fee: 1
Steem trxid: 36fe0a749c9f2d48b485d13127ab6267bf97f7ae
Thanks for using POCKET! MasterPocket is running this confirmer code.

Dzięki! :-) Muszę rozkminić jak odebrać te alty :-)

Pockety nie mają jeszcze portfela ale są na subchaine steemowym przypisane do Ciebie. Można je już wymieniać na Bitshares (przez @pocketexchange) ale na razie jest na nich mały ruch.

Dzięki za informację i Pockety :-)