Hej
Nadeszła wiosna a wraz z nią ja.
W chłodzie ciągnącym od ziemi.
Wśród promieni zachodzącego słońca.
Nad jeziorami mazur.
Zamarzniętych fal na wodzie.
Pod czerwonym niebem.
Nad błękitną taflą.
Patrząc na zabierające dech w piersiach widoki.
Czasami nie trzeba jechać na koniec świata.
Wystarczy początek.
Co tam u mnie?
Ciężko mi powiedzieć po staremu. Wiele się zmieniło. Skupiam się bardziej na blogu. Może zauważyliście, że regularnie w czwartek pojawia się wpis o różnych kryptowalutach. Seria z blockchain już kończy się. Zostało wystawić serwery i testować.
Mam pomysły na nowe serie, praktyczne poradniki solidity. Tworzenie swoich tokenów, warunkowego uwalniania pieniędzy, prostych kontraktów a z czasem poważniejszych aplikacji.
Myślę też przekazywać swoją wiedzę. Robić jakieś webinary lub szkolenia. To muszę dokładnie przemyśleć. Chciałbym dawać bardzo praktyczną wiedzę, nawet ktoś kto nie jest specjalistą z tej dziedziny skorzysta. Najpierw przygotuję artykuły. Zobaczę jak się przyjmą i wtedy będę realizował swoje plany dalej.
Dalej...
... róbcie swoje. Nie poddawajcie się. Mi mówiono, że nie będę pracował zdalnie. Już robię to w sumie dwa lata. Nie będę miał firmy. Chyba mi się udało i mam. Nie będę miał czytelników i blog jest bez sensu. Jednak w tym miesiącu weszło Was prawie 2000 z czego 25% to powracający czytelnicy. Dalej róbcie swoje. Efekty nie przychodzą w minutę czy godzinę. Nawet nie w dni czy tygodnie. Potrzeba całych miesięcy ciężkiej pracy. Dużo wysiłku i co najważniejsze - bądźcie uparci jak osły. Zapierajcie się nogami i ciągnijcie w górę. W górę, żeby było lepiej.