Nie rozumiem takich dylematów, poza tym jakie wygnanie skoro zawsze możesz wrócić?
Doceń to co masz i korzystaj póki możesz bo nie wiadomo co przyniesie jutro :-) tip! post
Nie rozumiem takich dylematów, poza tym jakie wygnanie skoro zawsze możesz wrócić?
Doceń to co masz i korzystaj póki możesz bo nie wiadomo co przyniesie jutro :-) tip! post
Tez nie rozumiem dylematów innych osoby, gdyż nie muszę. Zastanawiają mnie moje własne i postanowiłem się nimi podzielić. Ot co.
A dylemat jest dość banalny w swojej prostocie.
W sumie masz rację :-)