Dlaczego uważam, że programowanie webowe jest łatwiejsze? Otóż sam jestem właśnie takim programistą. Nie uważam aby było to coś łatwego. Już dobrych kilka lat się tym zajmuję, a nie nazywam się nawet seniorem. Chodzi o to, że w mojej pracy nie potrzebuje znać zaawansowanej matematyki, czy algoritmiki. Tworze poprostu interface-y pomiędzy urzytkownikami a bazą danych. Czasem jest to trudne, np ostatnio musiałem zrozumieć jak w kartografi rzutuje się płaszczyzne na kulę i jak się to zapisuje. Nie muszę nawet znać wielowątkowości.
W innych gałęziach programowania, wydaje mi się, że jest trudniej. Trzeba rozumieć jak działają urządzenia, znac różne protokoly wymiany danych.
Kiedy kolega pokazywał mi reverse ingeneering w assemblerze, odwracając wartość logiczną prostego if-a to dopiero szczena mi opadła jak można programować.
Nie upieram się, może jest tak że wydaje mi się to trudniejsze, bo tego nie znam