Po pierwsze to Tusk idzie pod sąd, a nie ja, a po drugie: Art. 54. Zasada wolności poglądów.
"
- Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji.
- Cenzura prewencyjna środków społecznego przekazu oraz koncesjonowanie prasy są zakazane. Ustawa może wprowadzić obowiązek uprzedniego uzyskania koncesji na prowadzenie stacji radiowej lub telewizyjnej."
O osobach publicznych mogę mówić, jak chcę. Tak jak Carrioner mówi na pałkersona, że jest prawiczkiem, jełopem, idiotą itp., tak ja mogę mówić o politykach.
Właśnie o to chodzi w działalności publicznej, że nie jest się już nietykalnym płatkiem śniegu. Osoby publiczne są narażone na różne opinie, a nawet wyzwiska.
"Radziłbym więc uważać na słowa i jeżeli dalej będziesz wypisać takim językiem (przejrzałem większość twoich postów), to również będę flagował twoje posty."
Nie muszę uważać na słowa co do osób publicznych. Twój artykuł jest sprzeczny z artykułem do wyrażania własnej opinii. Kiedy tylko rzucę słowem satyra, twojej 212 jest guzik warte przed sądem.
Nie wiem, za co chcesz flagować moje posty. Na twoim miejscu nie przyznawałbym się, że popieram Tuska bo to trochę wstyd. Ale jak se tam chcesz. PS. Jeśli coś ci się nie podoba, nie musisz na mnie zwracać uwagi. Możesz mnie ignorować, nikt cię tutaj nie trzyma. Może tobie się przekleństwa nie podobają, ale innym się mogą podobać! Ja tworzę kontent dla moich widzów. Jeśli się przebranżowię ze strachu przed twoją flagą, dostanę flagi od moich widzów, którzy lubią mnie takiego, jakim jestem. Nie dogodzę wszystkim, a już na pewno nie tobie.
Nigdzie nie powiedziałem, że popieram Tuska. Poza tym jest coś takiego jak wolność słowa podobno, skoro sam to cytujesz i nikomu nie musi być do tego wstyd.
W związku z tym, że oflagowałeś mój komentarz bez powodu, jestem zmuszony oflagować twój post, ale ja powód podałem. Nie chciałem tego robić, ale jeśli naprawdę chcesz się kłócić, to nie ma problemu. Obojętnie kogo byś tutaj obrażał, będzie mi to przeszkadzać, bo nie jest to żadna satyra tylko obrażanie innych. Wyjaśniła Ci to bardzo dobrze @bowess.
O ja pierdolę. Odpowiedziałem ci na komentarz, a wg. to jest kłótnia? To, że TY nie rozumiesz satyry, oznacza, że do nie zwyczajnie nie dojrzałeś.
A myślałeś o tym aby przekonać swoich widzów aby kupili dość tokenów do zanegowania flag? Wiesz, nikt nie broni nikomu kupić sobie udziałów na platformie, postowania i głosowania na cokolwiek. Był już tutaj jeden pan, co jak go społeczność zjechała, kupił sobie sp za 500k i zbudował potem wokół siebie cały tag.
500k? Znaczy się pół miliona dolarów? I skąd ja taki piniądz wezmę?
Może zarób, a nie kozacz w internecie. Taki pro tip, mówiąc twoim językiem.
A panu już dziękujemy.
zasadniczo nikogo nie obchodzi skąd weźmiesz. Chcesz tu rządzić to miej udziały. Tutaj jeden potężny użytkownik wart jest tyle co 100 tysięcy słabych, a to i tak tylko dlatego, że steemit.inc rozdaje tokeny i przydziela delegacje za darmo. To jest podstawowy mechanizm sieci, warunki dyktuje ten który ma najwięcej zainwestowane. Oczywiście, można przebić jego zdanie, własną mocą i w ten sposób kształtuje się porozumienie w którym kierunku idzie sieć.