Jako niezbyt bogaty student kupuję co jakiś czas gruzińskie wina, najczęściej szczepu saperavi. 18-30 zł, jeszcze żadne mnie nie zawiodło :)
Jabola nigdy nie lubiłem - zbyt słodki.
You are viewing a single comment's thread from:
Jako niezbyt bogaty student kupuję co jakiś czas gruzińskie wina, najczęściej szczepu saperavi. 18-30 zł, jeszcze żadne mnie nie zawiodło :)
Jabola nigdy nie lubiłem - zbyt słodki.
Gruzińskie są zacne! Oj tak :) Popieram ten wybór, ale sam widzisz 30zł to dla sporej ilości społeczeństwa już nieco grosza jak na wino. Moje zielone kosztuje 24zł i jest idealne na wiosnę i lato!
To prawda, dlatego piję wino raz na miesiąc :) Gdybym pił częściej, to w przedziale 10-15 złotych jest sporo przyzwoitych win.
Ja nawet nie pamiętam kiedy ostatnio piłam wino (prócz tych dwóch smacznych kieliszków wczoraj)