Pół roku temu dosłownie, była mowa o CBDC, że nic takiego nie zostanie wprowadzone, że gdzie tam. Jakież tam wzorowanie się na Chinach. Tylko centralny bank Wlk. Brytanii ogłosił, że bada możliwość emisji wirtualnego funta, ale nie chce wprowadzać, tylko badają. Do tego głosy o wirusie, który wybitnie upodobał sobie banknoty, na których żyje 3 razy dłużej niż na wszystkim innym. Pojawiały się głosy, że chcą zlikwidować gotówkę. Oczywiście każdy, kto pół roku temu twierdził, że banki na zachodzi pójdą śladami Chin, był szurem, fanem teorii spiskowych.
Tylko co my możemy zrobić.
Niestety trzeba się skupić nad tym na co mamy Jeszcze wpływ.
Jednak nie wykluczone, że te wszystkie pojeb... rozpędzi wojna.
Zrobić możemy niewiele, ale trzeba. Choćby informować i łapać na kłamstwie wszystkich.
Do samych chińczyków nie mam nic. Nie jestem zwolennikiem chińskiego scamu jak Cezary Graf, bo wiele widziałem podróbek i na każdym kroku masowo zalewają rynek. Jeśli chodzi o Chiny Juan, jak zwykle coś klonują, bo jakby inaczej i to wiadomo nie od dziś...
Polecam analizować
Cyfrowe waluty banku centralnego (CBDC)
Quantum Financial System (QFS)