Mam dziś wenę, a jak niektórzy z Was pamiętają pisałem o tym co mnie w otaczającym mnie świecie wku.. denerwuje. @innuendo coś dla Ciebie ;)
Trzy dni temu, dostałem oto taki film od mojej drugiej połówki:
Do jej gabinetu przyniesiono sześć jednodniowych szczeniaków z miotu dziesięciu.
Zlecenie - uśpienie ślepego miotu.
Moja dziewczyna nie miała serca tego zrobić więc szczeniaki trafiły do nas i jej koleżanki. Równo po trzy małe wielkości ręki, ledwo potrafiące się utrzymać w jednej pozycji. Karmienie? co 2 godziny, później masowanie brzuszków, usypianie i tak w kółko...
Kilka zdjęć czarnego - tego który na pewno zostanie u nas bo podobno najbardziej spokojny (ale tylko podobno) ;)
Zastanawiam się nad tym, jaki był klucz wyboru tych które miały przeżyć, i tych które miały iść do piachu... Ale im bardziej się zastanawiam tym bardziej się denerwuje. Jak można tak małe istoty przeznaczyć na śmierć i żyć z taka świadomością.
Gdyby ktoś z Was szukał akurat psiaka - one będą szukać domów;)
Z tego co wiemy - mogą być duże połączenie labradora, dalmatyńczyka i bernardyna - jakby to nie zabrzmiało ;)
Congratulations @punkposts! You have completed the following achievement on Steemit and have been rewarded with new badge(s) :
Click on the badge to view your Board of Honor.
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
To support your work, I also upvoted your post!