Rusz się do Polski!

in #polish8 years ago (edited)

Polska jest 9 krajem w europie i 70 na świecie pod względem powierzchni.

Na północy kraju znajduje się morze Bałtyckie, do którego posiadamy linię brzegową o długości 440km Na południu znajdują się pasma górskie Sudety oraz Karpaty z najwyższym polskim szczytem Rysy - 2499 m.n.p.m 

W wielu regionach kraju możemy spotkać także wiele jezior, pagórków, kotlin tworzących niepowtarzalne ukształtowanie terenu. Żyjąc w Polsce można z dumą powiedzieć, że mamy tu prawie wszystko: Góry, jeziora, rzeki, lasy, wyżyny, niziny, kotliny, depresje, pustynie czy też jaskinie oraz wygasłe wulkany.

Oprócz wymienionych powyżej naturalnych atrakcji posiadamy w swoim kraju wiele, a nawet bardzo wiele atrakcji historycznych. Średniowieczne osady, zamki, twierdze, kościoły, miasta z zachowanymi murami obronnymi, pałace, wielowiekowe konstrukcje kamienne, sztolnie, kopalnie. I chyba najważniejsze. Nadal posiadamy wiele tajemnic w swoim kraju, które czekają na odkrycie. 

Przykładem takiej tajemnicy może być ten oto tunel znajdujący się około 4km ode mnie. O wejściu do tego tunelu wie niewiele osób, może z 6. Ze względu na bardzo dobre ukrycie wejścia mało prawdopodobne jest by ktoś więcej się o tym dowiedział. Tunel ten nie mógł powstać naturalnie ze względu na jego długość, kształt i zawalenie na odległości 30 metrów wgłąb. Z początku tunel idzie prosto by po 7-8 metrach skręcić w lewo. W początkowej drodze można jedynie się przeczołgać, dalej za zakrętem można już iść kucając i tunel zwiększa swoją wysokość aż do zawalonej części. Możliwe, że coś się znajduje za tym zawaleniem, ale teraz jest to nieodkryta tajemnica czekająca na kogoś kto to odkryje.



Oprócz takich tajemnic możemy pochwalić się nadal nieodkrytymi tajemnicami związanymi np: z zamkiem Czocha, gdzie zgodnie z źródłami pod zamkiem znajduje się 30 przejść do podziemi, 12 z nich zostało odkrytych, pozostałe nadal czekają na odkrycie. Oprócz tych przejść, w zamku Czocha znajduje się wiele tajemniczych przejść w ścianach, szafach czy także łoże małżeńskie z zapadnią. 



Wracając do naturalnych atrakcji można wspomnieć tutaj o naszej Polskiej Fudżi, czyli Ostrzycy.  Jest to pozostałość po "gorących" czasach naszej ziemi. Co ciekawe dziś ten wygasły wulkan wznosi się na wysokość 501 m.n.p.m, dawniej szczyt mógł wznosić się o wiele wyżej. Według wulkanologów szczyt mógł być wyższy o jakieś 300-500 metrów.

Dziś na stokach Ostrzycy można spotkać bujnie rosnący las różniący się w zależności od miejsca i stopnia nasłonecznienia. Bardzo ładnie zostało także zachowane gołoborze na jednym z zboczy Polskiej Fudżi.


źródło:http://moj-dolnyslask.blogspot.com/2015/11/ostrzyca-chemiec-sleza-czyli-jak-to.html 

Kończąc, chciałbym każdego zaprosić aby poznał swój teren w pobliżu miejsca zamieszkania. Możecie nawet nie wiedzieć jak niezwykłe rzeczy znajdują się w odległości kilku kilometrów od was.

Sam lubię czasami pojechać i po prostu pochodzić by pozwiedzać okoliczne miejsca. Powyższe przykłady, które przedstawiłem znajdują się w odległości max 20 kilometrów ode mnie, więc nie jest to daleko. Każdy z was może pochwalić się wieloma podobnymi zaletami miejsca w jakim mieszkacie. Wystarczy zrobić jedno.....



Ruszyć się!


Sort:  

Bardzo pozytywny wpis, za zachęcanie ludzi to ruszenia tyłka z domu upvote się należy, mam tylko jedno zastrzeżenie:

Karpaty z najwyższym szczytem Rysy-2503 m.n.p.m.

Najwyższy szczyt Karpat to Gerlach - 2665 m n.p.m. Oczywiście po słowackiej stronie.

W kwestii Rysów wierzchołek środkowy o którym piszesz (2503 m n.p.m) również leży po stronie słowackiej. Najwyżej położony punkt Polski to wierzchołek północno-zachodni Rysów o wysokości 2499 m n.p.m. przez który przechodzi granica polsko-słowacka.

Mój błąd. Ale chyba każdy wie o co chodzi, że mamy się czym chwalić, mamy wysokie góry na które możemy pojechać i pochodzić, mamy wiele do zaoferowania w każdym miejscu w Polsce. :)

cześć @kosa :) Chyba widzę nową twarz :)

Będziesz pisał jakiś post #introduceyourself? :)

Hej :) Właśnie jestem w trakcie pisania.

Jak się dowiedziałeś o tej jaskini? Zawalenie na końcu wygląda na naturalne?

Kuzyn powiedział mi o niej, on dowiedział się od swojego wujka. Poszliśmy tam i po dojściu na sam koniec jest te zawalenie. Moim zdaniem nie wygląda naturalne. Ale zobaczymy. Kiedyś podjadę, wezmę ze sobą łopatę i zwiększę wysokość aby od samego początku wchodzić tam na kucaka, potem zrobi z tym zawałem jakiś porządek i powoli się będzie wyciągać to co tam zalega. Może okaże się, że jest tam coś ukryte. Nigdy nie wiadomo. Dodam tylko, że wejście do tego tunelu jest jakieś 3km od najbliższego domy, więc wyobraźnia działa :D

A w środku złoty pociąg!

Koniecznie napisz po całej akcji, co znalazłeś w środku!

Fakt, trza się ruszyć... Fajna sprawa z tym tunelem. Czekam na ciąg dalszy tej akcji i kolejne wpisy :)