Żeby ot tak sobie zjeść, to nie przepadam ze względu na goryczkę, ale przemycony w soku z innymi owocami jak najbardziej, bo ja muszę mieć słodko i dlatego codziennie rano, zamiast 2 kawy piję sok, robię sobie taki mix: pomarańcz,mandarynka, granat i grejpfrut. Jeden klient kupuje u mnie w sklepie grejpfruty siatami!! Twierdzi że to naturalny antybiotyk.!
Oto grejpfuciki w moim sklepiku ;-)
You are viewing a single comment's thread from:
Soki, szczególnie te świeżo wyciskane, to świetna alternatywa przemycenia cennych składników odżywczych. A taki wypity rano, zamiast odwadniającej kawy- bajka!
Straganik wyglądaj imponująco :) a co do klienta- jeżeli kupuje je w takich ilościach, to chyba w tym "antybiotykowym twierdzeniu" musi być jakaś nutka prawdy :)
Pozdrawiam