ojtam, przestańcie;
ja to uwielbiam jak facet zrobi kartofelki z koperkiem i kwaśnym mlekiem i już jestem wniebowzięta :)
proste jest piękne!
a pomidor malinowy z solą!
ot co!
(a z bazylią i tymiankiem to już w ogóle poezja :D)
ojtam, przestańcie;
ja to uwielbiam jak facet zrobi kartofelki z koperkiem i kwaśnym mlekiem i już jestem wniebowzięta :)
proste jest piękne!
a pomidor malinowy z solą!
ot co!
(a z bazylią i tymiankiem to już w ogóle poezja :D)
Dobrze, że jesteś niewymagająca i tania w utrzymaniu. Jak się jeszcze nauczysz nie zasłaniać telewizora podczas meczu, będzie ideał.
@rozku jest bardzo wymagająca! a w jedzieniu, szczególnie we dwoje wcale nie o smak chodzi, o czym chyba naddatkiem jest Ci wspominać. I wyrzuć telewizor - widocznie mecze i patrzenie na troglodytów pozbawia ogłady.
Pełna racja. Ja to straszny cham jestem: jak mi kto zasłania, rzucam butelkami po piwie (upewniam się tylko, że uprzednio opróżniłem), czasem butami.
Nie jest mi łatwo być takim bydlakiem, zaręczam. Tym bardziej, że piwa nie piję i TV dawno nie mam.