Miałem fretkę, nawet dwie, a potem z tego była cała gromadka, super sprawa, zwłaszcza dla młodzieńca (koniec podstawówki w dawnym trybie). Ja bym na minus dodał ogólny dość intensywny dla niektórych nieprzyjemny zapach. Ale były bardzo fajne, a to jak się do siebie tuliły było naprawdę urocze.
Co do gryzienia, nasz samiec ugryzł w swojej karierze tylko raz, pana budowlańca, który robił nam remont. Za to samiczka gryzła niestety wszystkich, jeśli tylko się nie uważało...
@tipu curate 8
You are viewing a single comment's thread from:
haha no to wygląda na to że u fretek samce to ciepłe kluchy a samice to małe wredoty z charakterkiem. Nie jest łatwo oduczyć. Nam sie udało po kilku miesiącach że gryzie wsumie tylko mężczyzn a kobiety lubi i nawet liże ale jak gryzie nie jakoś mocno do krwi jak kiedyś tylko takie dziabnięcie ostrzegawcze. Co do zapachu niewiem czemu ale jakos nie napisałam tego chyba dlatego że u mnie w domu nikt nie narzeka na to jakoś. Czasami w żartach do Rabusia że smierdziel mały a Riwia jak narazie pachnie zobaczymy co będzie jak podrośnie. Może to kwestia tego jaka jestem w nich zakochana mi sie ten zapach dobrze kojarzy. Pozdrawiam :)
Upvoted 👌 (Mana: 0/69) Liquid rewards.