Bitwa była beznadziejna, idiotyczne zmarnowanie konnicy i trebuszy, praktycznie brak ochrony murów tak jakby stwierdzili że płonących zasieków nie przejdą, debilne latanie smokami w świetle księżyca, debilna skradanka z zombiakami w wykonaniu Aryi. No żal. Do tego coś co jest osią całego cyklu, całej historii zostało uwalone w połowie ostatniego sezonu LOL więc całość splycili do głupiej walki ludzi o stołek, no halo: pieśń Lodu i Ognia, a nie pieśń o tronie z mieczy...
O debilnym przetrwaniu bohaterów gdzie praktycznie wszyscy szeregowi polegli mówiłeś.
A jeszcze Bran, super Bran, którego Nocny Król koniecznie chciał zabić, tylko po co skoro jedno co umie to polatać krukami no kurde...
Ale na pewno odcinek był ładny i dość przyjemny, dla mnie 7/10
Posted using Partiko Android