Czy w najbliższej przyszłości pozbędziemy się przewodów i kabli zasilających nasze urządzenia? A może KIEDY.

in #polish7 years ago (edited)

To, co od dawna uważane jest za science fiction, jest na wyciągnięcie ręki i stanie się powszechne w następnej dekadzie.

  • wnuczku gdzie jest moja ładowarka
  • dziadku, a co to jest?

Czy wyobrażacie sobie taki dialog, bo ja tak.
Domowe urządzenia zasilane energią bez zbędnych przewodów. W tej chwili już na wstępnym etapie takie innowacje są wdrażane.

Rewolucja WIFI zrobiła już to z kablami Ethernet. Ja już ich nie posiadam od kilku ładnych lat.

Jest wiele pomysłów za pomocą jakich technologii zrobić to najlepiej. Testuje się podczerwień, fale elektromagnetyczne czy też fale radiowe.

Badacze z Ohio State University, w ramach startupu Nikola Labs, opracowali układ konwertujący sygnały radiowe na energię, którą potem ładowany jest telefon. Wykorzystuje się do tego Wi-Fi, Bluetooth czy łączność LTE z otoczenia.
Układ od Nikola Labs montowany jest w etui telefonu.

![Ładowanie.png]
()

Nikola-Labs-Phone-Case-04.jpeg

Czy smartfony, tablety i urządzenia przenośne są naprawdę mobilne,
jeśli wymagają częstego ładowania przewodowego?

Wi-Charge opracował zdalne ładowanie wielu urządzeń które znajdą się w zasięgu nadajnika.

Nadajnik.png

wi charge odbiornik.jpg

Energia dostarczana jest pomiędzy nadajnikiem i odbiornikami za pomocą skupionych, bezpiecznych wiązek światła podczerwonego, które dociera wyłącznie do urządzeń które posiadają odbiorniki. Jeżeli wiązka zostanie przerwana, zablokowana przez inny obiekt np przechadzącą osobę to ładowanie jest przerywane do momentu odblokowania i następuje dalsze ładowanie.

Źródła Nikola Labs, Wi Charge

Sort:  

Cześć, przesyłanie prądu na odległość brzmi bardzo ciekawie, tylko jak to będzie oddziaływać na ludzki organizm.

I to jest dobre pytanie, bo tak jak jestem pewien, że jest to możliwe to zastanawiam się jaki będzie to miało wpływ na organizmy żywe.

Na pewno światło podczerwone jest bezpieczniejsze od prądów wirowych wykorzystywanych w indukcji. czyli ładowarki bezprzewodowe np: w szczoteczkach elektrycznych.

Wszystko co nowe to będzie nieźle kosztować, ale z czasem to na pewno będzie bardziej dostępne.
Fajna rzecz, te wszystkie przewody, ładowarki toż to jakaś tragedia.
Jeżeli będzie to powszechne i dostępne w różnych miejscach to byłoby super. Jaką formę ładowania urządzeń by doprowadzili do ogólnego stosowania, to myślę, że będzie to bezpieczne.

hehe Nicola Labs ;) Kiedyś był taki pan co się nazywał Nicola Tesla i podobno już 100 lat temu potrafił zasilać bezprzewodowo urządzenia elektryczne, tylko swoją wizją burzył świat pana Thomasa Edissona, który miał inny pomysł na elektryfikację świata, więc wszystkimi dostępnymi środkami starał się zniszczyć Teslę ;)