Widząc to oczywiście Marcin od razu się nakręcił i postanowił przy okazji, podskoczyć do Ligoty i poszukać tego miejsca wg wskazówek. Nie znalazł go wtedy ale stwierdził ze po prostu pobłądził. Całą sytuację opisał mi również przesyłając screena. Ja widząc Screena również się nakręciłem i stwierdziłem że miejsce trzeba znaleźć.
Z pomocą przyszedł wujek Google i szybko znalazł mi dworek w Ligocie wraz z krótką notką o tym miejscu. Jak to jednak bywa, mózg przekonany o swojej racji zignorował informacje w Wikipedii na temat lokalizacji oraz to że dostarczona mapka wygląda coś za zielono jak na katowice i przeszedł od razu do tego co go interesowało. Włączył się (jak to kreślił @jocieprosza ), śląskocentryzm i przekonanie o tym że Ligota no to chyba jasne że Katowice Ligota, nie? ;)
Postanowiłem napisać krótki artykulik o tym miejscu na bazie pozyskanych materiałów wraz zapowiedzią.
Pod wpisem wypowiedziała się @mespanta, która podesłała nam dodatkowe informacje o miejscu udowadniając że rzeczywiście ono istnieje i co więcej że naprawdę warto je zwiedzić. Artykuł przeczytało z resztą wiele osób również na naszej stronie na FB. Nikt nie zauważył że nie chodzi o tą Ligotę więc tylko jeszcze bardziej utwierdzaliśmy się w przekonaniu że wszystko jest ok.
Dopiero kolejny wpis z zapowiedzią wyprawy kilka godzin przed jej realizacją, a właściwie komentarz pod nim, wzbudził nasze wątpliwości. Ale cóż? Mówimy dobra! Może to nie ten dworek bo skoro @mespanta w nim była i twierdzi że to dolnośląskie no to chyba wie co mówi, ale może jest inne podobne miejsce. Także jedziemy i jeszcze raz we dwójkę spróbujemy dotrzeć tam wg wskazówek owej osoby.
Niestety! miał być dworek był... no zobaczcie sami:
No trzeba przyznać ze budynek faktycznie był nieużywany. 🤣
Strzegła go lub też była w posiadaniu, ta firma:
Jednak "strzegła go" chyba jedynie po przez włączone w holu światło i niedziałające kamery zamontowane na budynku, gdyż wszelkie próby dobijania się do drzwi, używania dzwonka zamontowanego na wejściu lub też machania do kamery w celu zwrócenia na siebie uwagi jakiegoś strażnika lub kogokolwiek kto mógłby nas wpuścić do środka, spełzły na niczym.
Ostatecznie zrezygnowani zrobiliśmy krótkie nagranie na zewnątrz(które ukaże się już wkrótce) i wróciliśmy do domu.
Cóż ta sytuacja nauczyła nas żeby jednak nie pokładać zbyt dużego zaufania w informatorach i 3 razy sprawdzać przynależność nazwy miejscowości do województwa ;) Ostatecznie każda porażka niesie ze sobą jakąś lekcje :)
Zapraszamy również do oglądania naszych ostatnio dodanych filmów: |
---|
Kiedy nawet duchom jest Zimno... |
Tychy - Bloki Samobójców |
Oraz pozostałych materiałów:
Jeśli podoba ci się to co robimy wesprzyj nas wysyłając Hive lub HBD na nasze konto w sieci Hive.
Z góry dziękujemy za wsparcie!
Pozdrawiamy serdecznie i zapraszamy na kolejne wyprawy!
Spooky URBEX Team
Spooky URBEX Team
Ten pałac był ukryty w środku!
Kto wie może w środku była szafa jak do narni a przez nią przejście do dolnośląskiego a obie Ligoty są ze sobą połączone tunelem czasoprzestrzennym 🤣 tego się juz nie dowiemy :D
Ej, ale Katowice są zielone! 😁 Choć zapewne nie aż tak jak właściwa Ligota 😊
nie no niewątpliwie ale spójrz na ta mapkę:
jednak trochę za zielono jak na otoczenie jakiejkolwiek miejscowości która w nazwie ma coś wspólnego z Katowicami ;)
Congratulations @spooky-urbex! You have completed the following achievement on the Hive blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
You can view your badges on your board and compare yourself to others in the Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Check out the last post from @hivebuzz:
Zawsze się możecie cieszyć, że pół ekipy nie pojechało do Gliwic(Ligota Zabrska), a drugie pół do Katowic 🤪
przy takim zamieszaniu wszystko możliwe :D
Bardzo ładny ten budynek :) oczywiście w swojej kategorii budynków ;) A trochę mnie zdziwiło w tym pierwszym poście, że pisaliście, że nie możecie znaleźć pałacu w Ligocie, jak on przecież zaraz przy drodze jest i łatwo tam trafić ;)
a no przesłanki że coś nie gra były tylko człowiek je zignorował ;)