W finałowych zawodach na mamuciej skoczni w Vikersund (HS240) premierowe zwycięstwo odniósł Norweg Robert Johansson. Ten dzień należał jednak do niesamowitego Kamila Stocha, który mimo 6 miejsca w zawodach, został zwycięzcą cyklu Raw Air 2018 i zdobywcą swojej drugiej w karierze Kryształowej Kuli!
foto: PAP
Dzisiejszy konkurs w całości należał tak jak wczorajsze zawody drużynowe do Norwegów.
Po I części skoków prowadził Andreas Stjernen.
Lider PŚ w lotach skoczył aż 239 metrów i wyprzedził drugiego Roberta Johanssona (232 m z niższej belki). Trzecie miejsce zajmował Daniel Andre Tande (231,5 m), czwarte Niemiec Markus Eisenbichler (232 m) i na piątym uplasował się Austriak Stefan Kraft (221,5 m).
Na ósmym miejscu sklasyfikowany był Kamil Stoch, który skoczył 223 metry i tracił odpowiednio 18,8 pkt. do lidera oraz 9,8 pkt. do miejsca na podium.
Tuż za nim znalazł się Richard Freitag (219,5 m), co było bardzo istotne w kontekście drugiej serii i zdobycia Kryształowej Kuli już na dwa konkursy przed końcem tegorocznego Pucharu Świata.
Łącznie w drugiej serii mogliśmy zobaczyć pięciu biało-czerwonych.
Dwunasta pozycja przypadła Piotrowi Żyle (219,5 m), siedemnasty był Stefan Hula (210 m) i na dwudziestym pierwszym miejscu ex aequo Dawid Kubacki (207,5 m) z Jakubem Wolnym (205,5 m). Do drugiej serii spośród Polaków nie awansował tylko Maciej Kot, który po skoku na odległość 190 metrów zajął pechowe 31. miejsce.
foto: Tadeusz Mieczyński (skijumping.pl)
Finałową serię konkursu rozegrano w całości z 14 belki startowej.
Po II serii Norwegowie utrzymali wszystkie miejsca na podium. Pierwszy raz w karierze zwyciężył Robert Johansson (246 m), który o 5,4 punktu pokonał Andreasa Stjernena (235 m). Trzeci był Daniel Andre Tande (243 m). Kamil Stoch po drugim skoku na odległość 237 metrów zakończył konkurs na szóstej pozycji. Ten wynik pozwolił mu jednak na pewny triumf w klasyfikacji turnieju Raw Air 2018. Kamil dzięki przewadze nad Richardem Freitagiem już po raz drugi w swojej karierze zapewnił sobie Kryształową Kule za wygraną w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Pozostali Polacy wypadli całkiem nieźle, Piotr Żyła utrzymał dwunastą lokatę po locie na 221 metr. Szesnasty był Dawid Kubacki (225 m), siedemnasty Stefan Hula (218 m) i na dwudziestym siódmym miejscu rywalizację zakończył Jakub Wolny (184 m).
Od razu po konkursie zapytany o swoje osiągnięcie Stoch odpowiedział:
- "Chciałem zrobić swoje, czułem piętno ostatnich dni. Chciałem zakończyć turniej dobrymi skokami. Jestem bardzo zadowolony i dumny z tego, że od początku do końca utrzymywałem wysoki poziom. Była walka do ostatniego skoku.
Zostały ostatnie konkursy, już najprzyjemniejsze, na totalnym luzie. To będzie dopiero prawdziwa zabawa" - mówił zawodnik z Zębu.
Wyniki konkursu możecie sprawdzić poniżej:
foto: skijumping.pl
Klasyfikacja turnieju RAW Air 2018 (pierwsza 10 i Polacy):
foto: onet.pl
foto: Tadeusz Mieczyński (skijumping.pl)
Za tydzień w słoweńskiej Planicy odbędą się dwa ostatnie konkursy indywidualne i zawody drużynowe. Kamil Stoch odbierze tam Kryształową Kulę, warto dodać, że Kamil jest najstarszym zdobywcą Pucharu Świata w skokach narciarskich. W dniu odbioru Kryształowej Kuli w Planicy będzie miał 30 lat i 304 dni. Niech nasz mistrz skacze jak najdłużej i przynosi nam samych radości. Mi ręce same składają się do braw.
Adam