Prawdziwy gospodarz dba o to, by nie zabrakło opału. Pamiętam czasy, jak dawniej kilku chłopa w rodzinie robiło akcje (Drwal), żeby kilka metrów drzewa porąbać, przesuszyć na zimę. Tak...młoty kliny porządna siekiera i do dzieła. Rano wstawali wieczorem po temacie:).
You are viewing a single comment's thread from:
Wcześniej używałem klinów ale porządna siekiera robi swoje. Testował ją u mnie góral.
Powiedział, że za te pieniądze to,, to jest cudo.
Tak ale jak się trafił taki sękaty czort to i klin jeden za mało...:)
Fakt