Ludzie często nie rozumieją, że wyrządzanie przykrości innym nie tylko nie prowadzi do niczego konstruktywnego, ale również wywołuje gniew i tak zwaną "negatywną energię". Choć poszukiwanie tej energii wciąż trwa i nie daje się potwierdzić, byłbym naprawdę ostrożny bo "są na świecie rzeczy, o których nie śniło się filozofom". Dlatego, bądźmy dla siebie uprzejmi i nie zaśmiecajmy domeny publicznej chłamem i hejtem, a na pewno wyjdzie nam to na zdrowie. Pozdrawiam.
You are viewing a single comment's thread from: