W żadnym wypadku nie twierdzę, że nic nie czują. Jestem bardzo daleka od takiego twierdzenia. Tworzą bardzo złożony system społeczny, komunikują się ze sobą, dbają o siebie nawzajem itp. Gdy wybiera się im miód z ula bardzo się denerwują, walczą o ten miód, nie chcą go oddać. Dlatego trzeba je otumaniać dymem aby nie mogły go bronić.
You are viewing a single comment's thread from: