Przy niedzieli - Przepis na szybkie, pyszne super śniadanko :D

in #polish7 years ago (edited)

Witam wszystkich bardzo serdecznie.

W tym krótkim poście chciałbym się podzielić z Wami prostym przepisem na śniadanie jakie jem praktycznie każdego dnia z tym, że różni się dodatkami.

20180520_095518_HDR.jpg

Sekwencja kroków jest bardzo prosta.
1.Najpierw rozpuszczam odżywkę białkową w 150 ml mleka.
2.Wlewam do garnka i wsypuje 110 g płatków owsianych górskich.
3.Gotuje przez 2/3 min na małym gazie.
4.Wrzucam zawartość do jakiegoś pojemnika i dodaje dodatki. Dzisiaj to był banan + kinder bueno mini.
5.Zajadam ze smakiem :)

Poniżej wrzucam screena z mojej aplikacji do liczenia kalorii jak ktoś jest ciekawy ile takie dobrości mają kalorii + dokładnie ile jakich składników. Odżywkę białkową mam o smaku banana dlatego też fajną opcją jest dodać do niej takiego zwykłego dla poprawienia smaku.

Screenshot_2018-05-20-10-09-50.png

Sort:  

Witaj, jestem botem patrolującym #pl-artykuly.
Twój post nie spełnia podstawowej reguły #pl-artykuly dotyczącej długości wpisu.
Wyedytuj go dopisując więcej treści lub usuń tag - dziękujemy!

Więcej o regulaminie możesz przeczytać w podanym linku.

Dobrze jest mieć aplikacje do liczenia kalori sam korzystam . Nie wiem jaki masz cel w pierwszym poscie, raczej mało widać jak zdawać relacje to raczej nogi i cala budowa wtedy można coś powiedzieć. Nie za duzo białka jak na jedną porcję? :) nie wiem jaka masz wage ale są normy dzienne do spożycia białka na kilogram masy ciala. Trzeba też uwzglednic że białko w nadmiarze zostanie wydalone więc dla tego jest lepiej spożywać posiłki częściej a mniej, myślę ze zdecydowanie polowa z twojej porcji Ci wystarczy. Szkoda marnować potencjału odżywki . Ja dodaje bialko ale okolo 20/30 gram rano do posiłku ale nie zawsze i czasem na noc po za tym staram sie uzupełnić ten element miesem z kurczaka indyka ryb i jajek. A po za tym pomysł dobry do liczenia kalorii

Kiedyś słyszałem mądre słowa na YouTubie o ilości białka w posiłku. "Jeżeli nasz organizm nie przyswajałby więc jak 30 g białka w posiłku to musiał by je wydalić z organizmu, a to oznacza że po zjedzenie dużej ilości kurczaka idąc na dwójkę do łazienki załatwialibyśmy się kawałkami kurczaka" :D

Oczywiście jest coś takiego jak optymalna ilość białka w posiłku, ale zastanówmy się czy ludzie o ponadprzeciętnej masie mięśniowej i przy tym dużej wadze ciała są w stanie jeść 7/8 posiłków dziennie, żeby nie przekroczyć 30 g białka w posiłku? No nie wydaje mi się. Ja tak jem od jakiegoś czasu, organizm nie zgłasza żadnych problemów, a progres jest. Jeżeli ktoś potrzebuje to drążyć to proszę bardzo :)

Nie wiem ja spożywam okolo 6posilkow czasem jest gorszy dzień to zjem 4 posilki a reszte uzupelniam bialkiem robie to w odstępach . I nie stanowi to dla mnie problemu. Ogólnie zajadasz tyle w takich ilościach to nie jest jakiś duży problem tylko mozna pomyśleć z innego punktu widzenia zjadasz 3 posilki dziennie przykladowo, 1posilek zawiera 70gram bialka reszta to węglowodany i tłuszcz, łącznie twoje zapotrzebowanie dzienne to 3tys kalorii w jednym posilku znajdujesz 1tys kalorii . Bialka z tych trzech posiłków uzyskasz 210 gram myslisz ze uzupelniles dzienne zapotrzebowanie a w rzeczywistosci twój organizm przyjął 90gram czyli masz niedobór swojego budulca. Przyjmując nadmiar wegli wiadome energia jest, masa też idzie ale mięśnie nie urosną a dieta to nic innego jak odpowiednia kontrola bialka tluszczu węglowodanow, tutaj chodzi mi ze lepiej przyjąć te210gram białka w odstępach i mieć świadomość że budulec w 90%sie przyjął A czy nie lepiej zjeść taki posilek z 30gramami białka a pozniej za 2 godziny wypić samą odżywke

Kolego ostatni raz Ci pragnę zakomunikować, że odżywiam się tak od jakiegoś czasu mam progres siłowy, sylwetkowy czyli to co jem się wchłania = DIETA DZIAŁA, bo gdyby było inaczej stałoby to w miejscu, BO miałbym "niedobór budulca"

Myślę ze masz słabe pojęcie. Patrząc na wcześniejsza moja wypowiedź powinieneś wywnioskować jaką budujesz mase i czy rzeczywiście mięśniowa. Tak przyjmujesz pokarm wchlania sie tylko w jakiej jakości budujesz siebie, skoro nie jesteś w stanie umiejetnie dostarczyć tego białka i nie dostarczysz go w pelni to wiadome, przecież nie zbudujesz mięśni bo tylko bialko buduje . Reszta kalori zrobi ci mase i da siłę ale cudów nie bedzie . Jeżeli sie nie poddasz nauczysz sie wszystkiego i kiedys pomyslisz ze ktoś próbował ci podpowiedzieć . Dobrze podpowiedzieć. Po za tym nie ma sensu sie produkować z mojej strony. Kiedyś jak cwiczylem bardzo aktywnie nie mialem kasy, utrzymywali mnie rodzice to nie wymyslalem i jadlem co bylo, nie mialem pojecia o diecie to i efekty były srednie nieumiejetnie bralem suple to i efekty byly srednie chociaz mam swoje rekordy mam wspomnienia to czuje nie dosyt ze moglem robić to lepiej. Teraz jak mam dobra wiedze sam siebie utrzymuje to i jestem w stanie pilnować diety i żyć jak mi sie podoba. Chociaż są i obowiazki nie zawsze moge ćwiczyć to ze swojej sylwetki zaczynam być zadowolony