bardzo fajny temat :) według mnie jeżeli ktoś chce się bawić w małżeństwo, to powinien również chcieć "bawić się" w tradycyjne podejście jakim są m.in oświadczyny mężczyzny. jeśli chodzi o związki homo, to kto pierwszy ten lepszy, druga osoba już nie powinna się oświadczać (dobrze to porównałeś do zawierania umowy). oświadczająca się kobieta musiałaby być szaloną desperatką.
You are viewing a single comment's thread from: