Czytałem 3 książki"Masy". Jeżeli chodzi o fakty, które się w nich znajdują, to warto, jednak nie podoba mi się robienie z głównego świadka koronnego celebryty, więc nie kupię tej książki. Może 2 czy 3 książki na ten temat były fajne, ale nie 10. Aktualnie jak wspomni się temat "Masa", to można się znaleźć na pierwszych stronach gazet. Szkoda.
You are viewing a single comment's thread from:
Ja również jestem zdania że nie powinno się nabijać kasy byłym przestępcom. Osobiście kupiłem pierwszą książkę Masy i Artura Górskiego, następne 5 przeczytałem już pożyczając od znajomych. Tamte pozycje mają wiele kolorytu i faktów, jednak czytając je ciągle miałem wrażenie, że Masa wybiela się bagatelizując cały swój udział w Pruszkowie. Z kolei książka, którą opisałem jest autorstwa dziennikarzy mocno krytykujących owego Mase i wytykających wiele absurdów wobec jego osoby. Książka nie koncentruje się zresztą tylko na nim, ponieważ jest poruszanych wiele innych wątków oraz postaci zarówno z perspektywy przestępców, jak i organów ścigania.
Może też pożyczę, jak ktoś ze znajomych będzie miał. :D