Cieszę się, że wyszło. Można je robić w wielu wariantach i zawsze wychodzi. A z tą gęstością i ilością kaszy trzeba pilnować bo to jest mocno zależne od rodzaju kaszy, sama się ostatnio przekonałam - kupiłam inną, dodałam 200g i wyszła zupka. ;) TM warto mieć, dużo czasu oszczędza w kuchni, ja kupiłam na raty, są co jakiś czas promocje na 0%.
You are viewing a single comment's thread from:
Ja myśle o używanym bo czasem ktoś kupi, nie używa i dlatego sprzedaje. Siostra kupiła używany i ma już kilka lat. A oto foto mojego ciasta, którego już prawie nie ma :))
Cudo Ci wyszło, u mnie nie było takich dziurek. To pewnie od tego miksowania po ugotowaniu. :)