Fajna lista, rzeczywiscie niektóre lektury były całkiem fajne, nawet z perspektywy dzieciaka. Pamiętam, że płakałem jako dzieciak czytając Chłopców z Placu broni i śmiałem się do rozpuku na Ferdydurke :)) Świętoszek nadal się broni!
You are viewing a single comment's thread from:
Kto nie płakał nad losem Nemeczka ten bez serca!
Prze chłopcach też ryczałem! Nemeczek!