Hmmmm jeśli dobrze pamiętam, pierwszego Łotysza w Krakowie spotkałeś na Błoniach w czasie Światowych Dni Młodzieży. Do tego była jeszcze Łotyszka na Twoim wykładzie o Łotwie w Stillu, ale nie wiem, czy rozmawialiście.
Hmmmm jeśli dobrze pamiętam, pierwszego Łotysza w Krakowie spotkałeś na Błoniach w czasie Światowych Dni Młodzieży. Do tego była jeszcze Łotyszka na Twoim wykładzie o Łotwie w Stillu, ale nie wiem, czy rozmawialiście.
Zapomniałem dodać: „odkąd mieszkam w Krakowie”. No i biorę pod uwagę tylko tych przypadkowych :)