Że komuś puściły nerwy nie znaczy, że jest terrorystą.
Terrorystą jest Anders Breivik. Odwoływanie i promowanie jego haseł można uznać za co najmniej niebezpieczne.
Nie wiem co było było z Atorem, ale Jaok sprowokował jakiś działaczy związkowych z OZZ Inicjatywa Pracownicza (tych co strajkowali w Amazon i wspierali strajk w LOT) i anarchistów z WSL Syrena (tych co walczyli z aferą reprywatyzacyjną).
Nawet jeśli sprowokował (a nie sprowokował) to i tak Jaok został zaatakowany (prawda) i Jaok jest cywilem (też prawda), a to się wyklucza z tym, że Antifa nie atakuje cywili (nieprawda).
Antifa zaatakowała Jaoka, Jaok jest cywilem.
Czyli kto tu czyta bez zrozumienia? Jeżeli ja, to czego nie zrozumiałem?
Że komuś puściły nerwy nie znaczy, że jest terrorystą.
Terrorystą jest Anders Breivik. Odwoływanie i promowanie jego haseł można uznać za co najmniej niebezpieczne.
Ale nie jest prawdą, że "nie atakuje cywili", co zostało wykazane wyżej.
Nie wiem co było było z Atorem, ale Jaok sprowokował jakiś działaczy związkowych z OZZ Inicjatywa Pracownicza (tych co strajkowali w Amazon i wspierali strajk w LOT) i anarchistów z WSL Syrena (tych co walczyli z aferą reprywatyzacyjną).
Ubranie może być mylące, ale Jaok jest cywilem
Proszę, czytaj ze zrozumieniem
Nawet jeśli sprowokował (a nie sprowokował) to i tak Jaok został zaatakowany (prawda) i Jaok jest cywilem (też prawda), a to się wyklucza z tym, że Antifa nie atakuje cywili (nieprawda).
Antifa zaatakowała Jaoka, Jaok jest cywilem.
Czyli kto tu czyta bez zrozumienia? Jeżeli ja, to czego nie zrozumiałem?
Pisałem że to był związek zawodowy i stoważyszenie lokatorów nie Antifa.