Ulewa w nocy, ulewa nad ranem... Deszcz przyszedł z północy wraz z wiatrem i to właśnie tuż przed moim wolnym, niedzielnym popołudniem, na które z niecierpliwością czekałem od dwóch tygodni. W tygodniu udało mi się zapisać na jazdę na 16.00 w niedzielę ale z domu uciekłem już około 14.00 jak tylko przestało padać. Las po deszczu w pełnym słońcu pchnie intensywniej niż zwykle. W leśnej stajni trafiłem akurat na porę karmienia koni i całe stado stało na padoku zajadając się sianem.

Pobiegałem trochę wśród koni z aparatem, wyczyściłem moje ulubione arabki, pomogłem zawieźć owies do paszarni i zająłem się przygotowaniem konia do jazdy. Czyszczenie konia, czyszczenie kopyt, czaprak, podkładka, siodło i ogłowie i byliśmy gotowi do zajęć.
Ulewny deszcz zmienił padok w błotnistą breję i w perspektywie zamiast jazdy szkoleniowej po padoku pojawiła się opcja wyjazdu w teren. Kocham teren. To dla mnie na obecnym etapie mojej przygody z jeździectwem, najbardziej wymagająca forma nauki jazdy konnej. Z jednej strony trzeba uważnie i odpowiedzialnie dobierać drogę dla konia by omijać wyrwy wymyte przez deszcz w leśnej drodze i wystające z niej korzenie. Z drugiej strony trzeba uważać na gałęzie, które często pojawiają się na wysokości twarzy. Zróżnicowany, leśny teren dyktuje tempo jazdy zastępu a lekko strome podjazdy przeplatają się z długim, łagodnymi zjazdami na których konie rwą do przodu szybkim kłusem.
Dziś moim towarzyszem podczas jazdy w lesie był Psikus, młody jeszcze koń, który uczy się współpracy z jeźdźcem a że ja również dopiero niedawno zacząłem przygodę z jeździectwem więc można powiedzieć, że obaj w terenie czegoś nowego od siebie nawzajem mogliśmy się nauczyć.

W terenie było zjawiskowo, soczyście zielony las, słońce i lekki wiatr tworzyły niepowtarzalny klimat jazdy. Po powrocie i rozsiodłaniu konia wypuściłem go na padok a sam poszedłem popatrzeć na dwa nowe źrebaki, które hasały obok swoich mam jeżdżących na zajęciach w kolejnym zastępie na padoku.

Zbliżał się wieczór... Żal mi było wyjeżdżać z leśnej stajni ale korzystając z ładnej pogody chciałem jeszcze zabrać syna na boisko i pograć z nim w piłkę. Jeżeli czas pozwoli w przyszły weekend przyjadę tu ponownie spotkać się z końmi i pojeździć w zastępie. Tymczasem w stadninie ruszają kolonie w siodle i zgraja dzieciaków przez tydzień będzie uczyć się jazdy i współpracy z końmi... Cholera, jak bardzo ja im tego wakacyjnego czasu spędzonego w leśnej stadninie zazdroszczę.

Congratulations @wolontariusz! You have completed the following achievement on the Steem blockchain and have been rewarded with new badge(s) :
You can view your badges on your Steem Board and compare to others on the Steem Ranking
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Vote for @Steemitboard as a witness to get one more award and increased upvotes!
Teren dyktuje tempo, chyba że jedziecie bezmyślnie i bez czucia, to może i tępo ;p Zawsze jedna część mnie chciała się nauczyć jeździć konno, a druga szukała wymówek - i nigdy nie spróbowałam.
tutaj, w zakładce PROJEKTY.Twój post został podbity głosem @sp-group-up oraz głosami osób podpiętych pod nasz "TRIAL" o łącznej mocy ~0.20$. Zasady otrzymywania głosu z triala @sp-group-up znajdują się
@wadera
Chcesz nas bliżej poznać? Porozmawiać? A może chcesz do nas dołączyć? Zapraszamy na nasz czat: https://discord.gg/rcvWrAD