W Polsce mamy zabójstwa myśliwskie... Tak bezkarnie zabijać mogą myśliwi. Po śmiertelnym postrzale człowieka, krowy albo psa sąsiada wystarczy na rozprawie powiedzieć "myślałem, że to dzik... " Słyszał ktoś kiedyś, żeby sąd po takim "wyjaśnieniu" skazał myśliwego?
You are viewing a single comment's thread from:
Przyznam się, że nie słyszałem o tym problemie. Moze napiszesz o tym artykuł? Dzięki że tu zajrzałes.