Samosądy i polowanie na czarownice chcecie uprawiać, w bogów wszechwiedzących i nieomylnych się bawić.
Nie bronie tych co kradną cudzą pracę bo tak trzeba nazwać plagiat - złodziejstwem. Sam robię dużo zdjęć nad wodą. Widywałem już moje zdjęcia we wpisach innych osób w internecie. Można się zirytować kiedy pod własnym wpisem cisza a u złodzieja to samo zdjęcie zbiera pochwały.
Ale byłem też w innej sytuacji. Byłem posądzony o plagiat bo ktoś znalazł taki sam wpis na innym portalu, to już mi nie można na dwóch czy trzech portalach dodać tego samego artykułu? Byłem w sytuacji gdzie moje zdjęcie ktoś ukradł a jakiś szeryf stwierdził, że to ja ukradłem, bo u mnie zobaczył takie samo.
Kto z Was zna na pamięć cały internet? Kto wie co było pierwsze i do kogo należało? Żeby kogoś ukarać trzeba mieć niezbite dowody a nie linki wklejone bo ktoś miał "wydajemisia" Przede wszystkim trzeba mieć do tego uprawnienia.
Jestem za piętnowaniem plagiatów ale powinny one być zgłaszane do autorów i niech autorzy sami wyciągają konsekwencje jeśli chcą.