Dario, a ja tu całkiem spóźniona przybyłam z życzeniami, czy jeszcze przyjmujesz? ;)) Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Ci spełnienia Twojej Listy Marzeń!!! 😊
Czytając te punkty przypomniałam sobie o kilku moich marzeniach, które tkwią gdzieś tam w mojej głowie nigdy nie zapisane. Pięknie inspirujesz i za to Ci dziękuję 😍
P.S. Cóż to za cudny tort?
P.S.2 Piknik z mężem ahhh rozmarzyłam się.. i to tak bez dzieci?? ;))
You are viewing a single comment's thread from:
Dzięki Monia :) Ja przyjmuję życzenia cały rok :) Kto tego nie lubi? Jakbym mogła, świętowałabym codziennie! Dziękuję za miłe słowa... Zawsze nosiłam się z zamiarem stworzenia takiej listy, ale nie na całe życie na krótkie odcinki czasu tak aby lepiej się zmotywować do ich realizacji - Ty też spróbuj!
Co do tortu to rzeczywiście robił wrażenie pod względem wizualnym jak i również smakowym! Niebo w gębie. Ja cały czas na diecie ale w swoje urodziny świadomie zgrzeszyłam :) Było warto! A takie cuda wykonuje lokalna pasjonatka-cukiernik-samouk! Może i mi się uda w końcu upiec tort (jakikolwiek) - w końcu to jedno z założeń z mojej listy :)
Piknik był jedną z niespodzianek urodzinowych męża - postarał się! Poprzeczka podwyższona - teraz moja kolej hehe ;)