You are viewing a single comment's thread from:

RE: Zmiany w ustawieniach bota

in #polish7 years ago (edited)

Tak, ale gdyby nie inwestorzy nie było by co spekulować. Zawsze inwestorzy znacznie zwiększają wartość dobra. Można sobie ustalić jakąś wartość początkową, ale jeżeli nie będzie nikogo, skłonnego tyle dać to nici z tego będą i zabawa skończy się w wąskim gronie entuzjastów.

Sort:  

Nie wiem jak taki bot może szkodzić, równie dobrze ktoś mógłby powiedzieć, dajcie mi 1 SBD (albo 1,29 USD) i zagłosuję na Was. Jedyna różnica, że ktoś robiłby to manualnie. To tak jak niszczyli maszyny, bo "zabierały pracę".

Dziś wiemy, że odkąd są maszyny ludzie nieustannie (jako ogół) się bogacą i wykonują coraz prostszą pracę za większe pieniądze.

To sztuczne pojęcie. W normalnym świecie też jest tak że jak ktoś zainwestuje 10 000 000 dolców w coś, to potem żyje z procentów. Nie ma w tym absolutnie nic złego, żebym sobie dawał potem nawet 10 upvotów dziennie. Bo najpierw zainwestowałem miliony prawdziwej kasy dając wszystkim innym realną wartość i podbijając wartość tego co mają - a teraz ma mi się to zwrócić, no ciężko, żebym zrobił to z dobroci serduszka.


Ale oczywistym jest, że jest to droga na skróty, bo można więcej zyskać dzieląc się wszystkim, żyć z kuracji i robić ogromne kółka adoracji, ale to wymaga trochę większej pracy. Także i w takim podejściu przydają się też boty jak i maszyny w realnym świecie zautomatyzują część pracy. Ci co nie rozumieją i zwyczajnie "gwałcą rełorda" poprostu przegrają walkę z konkurencją. Brak botów oczywiście to opóźni, bo oni dalej będą sobie dawać ręcznie 10 upów, a my mamy więcej roboty.


To też normalne, że jak ktoś zobaczy, że na Steemie da się łatwo zarobić wkładając kasę - to przyjdzie kilku takich co zechcą zainwestować jeszcze więcej. Jeżeli jednak oni zrobią małe kółeczko adoracji która wyssie wszystko, to nagle to co mają zacznie tracić wartość i będzie trzeba przestać albo zainwestować więcej. To się samo reguluje - taki układ bardzo bogatych i biednych ludzi wbrew temu co mówią osoby o zainteresowaniach komunistycznych jest sporo lepszy i całkowicie naturalny. I w prawdziwym życiu też ekstremalnie bogaci nie dzielą się swoją kasą bezpośrednio z planktonem.