Osobiście uważam, że marihuana jest dosyć niebezpieczną używką. Pomimo zastosowania jej przy leczeniu niektorych chorób takich jak np. padaczka, wciąż pozostają badania mowiace o wplywie tej rosliny w niektorych przypadkach na arytmię serca,uszkodzenie ukladu nerwowego czy wystąpienie raka(a to tylko kilka przykladow).
Sam niechlubnie "zjadłem zęby na tej roslinie " oraz obserwuje u znajomych jaki wplyw ma na czlowieka. Oczywiscie mozna powiedziec ze wszystko zalezy czestotliwosci palenia marihuany, jednak z doswiadczenia wiem ze ciezko zauwazyc moment kiedy przechodzi sie od rekreacyjnego uzytkowania do nalogu. Trzeba rowniez pamiętac ze jej legalna sprzedaz to biznes jak kazdy inny.
You are viewing a single comment's thread from:
Znam ludzi co palą bardzo często od 20lat i mają rodziny, dobre prace są bardzo ogarnięci i zdrowi za to praktycznie nie piją alkoholu ewentualnie piwko. Wszystko zależy od osoby zażywającej a przykład z rakiem? o jakim raku mówisz? znam ludzi którzy vapują a nie palą...
Fakt waporyzacja to świetny sposób zażywania nie dość że bardziej efektywny to mniej szkodliwy.
Vaporyzacja jest świetną sprawą, tylko nie oszukujmy się 95% ludzi wciaz bedzie palic z lufki/joint/wiadro/bongo, poniewaz dobry vaporyzator kosztuje 400zl+. Mialem okazje korzystac z takiego za 200 zl , gdzie jakosc elementow byla bardzo slaba , a ich zuzycie bardzo szybkie. Co do @Mastek. Niestety duzo czesciej spotykalem sie z ludzmi, u ktorych marihuana czesciowo przyczyniala sie do rozbicia rodzin, związków, rzucenia pracy, studiów niż jakichkolwiek pozytywnych efektów z tego płynących. Inną sprawą jest fakt ze jezeli czesto palisz marihuane masz o wiele wieksze szanse ze sprobujesz narkotykow twardych, niz jezeli nie palilbys jej wcale. Temat legalizacji nie jest czarno-biały, jednak jako człowiek, ktory jeszcze niedawno kazdy dzien zaczynal od blanta, dostrzegam wiecej minusow niz plusow
Tak, też się z Tobą zgadzam masz jasny umysł i dobrze gadasz. Ja przedstawiłem ludzi którzy mają 30+ i żadne twarde narkotyki im nie w głowach. A co do vaporizerów to już za 200-250zł można kupić na jakimś aliexpressie całkiem fajny sprzęcik, ale fakt wiele osób pali blanty lub z lufki bo po prostu lubią tak palić i nic tego nie zmieni :D
Dziekuje za udzielenie się :). Wiadomo że marihuana ma także swoją ciemna strone, tym bardziej uważam że pieniądze które poświęcamy na ściganie ludzi używających można by przeznaczyć na akcje uświadamiające o działaniu i bezpiecznym zażyciu bądź na pomoc osobom uzależnionym.
Takie posty zawszę będą ciekawe i pożądane dopóki nie zaczną się wypowiadać osoby które nie mają o tym żadnego pojęcia, wtedy z automatu post traci sens ;) pozdrawiam