Już widzę tą "bratnią pomoc" UE. To będzie taka pomoc jak to zrobił "bratni sojusz" u Węgrów w 1956 czy u Czechów w 1968 (my też przyłożyliśmy do tego rękę i za to nas nie lubią).
Nie chwalmy jeszcze dnia przed zachodem Słońca :)
Już widzę tą "bratnią pomoc" UE. To będzie taka pomoc jak to zrobił "bratni sojusz" u Węgrów w 1956 czy u Czechów w 1968 (my też przyłożyliśmy do tego rękę i za to nas nie lubią).
Nie chwalmy jeszcze dnia przed zachodem Słońca :)